Jako prezent dla brata ( konczy 18 lat i jednak postanowiłem kupić mu coś porzadnego). Budżet 600 zł. Składamy się z rodzicami.
Pierwsza opcja: http://www.zegarmistrz.com/Zegarek_Adriatica_A1094Y216QF__A1094Y216QF_-11954.html
Druga opcja: http://www.ceneo.pl/44981112
Młody napalił sie na smartwatcha jak reksio na szynke tak więc pewnie byłby bardziej z niego zadowolony :P jednak czy nie jest to jedynie zabawka? Nie mialem ale podejrzewam,że bateria jest słaba?
0
0
Ja bym chętnie dostał takiego Smartwatcha. Jeszcze zegarka nie programowałem :D
2
Majac smartphona ani zegarek ani smartwatch nie jest potrzebny
0
Smartwatch to w zasadzie (póki co) kwintesencja gadżetu dla dużych chłopców: nieporęczny, drogi, nie robi niczego wyjątkowego, a równocześnie inne urządzenia robią lepiej to co on robi dostatecznie.
Ale hej - na tym polegają gadżety! W nich nie chodzi o utylitaryzm, a o fajność :P.
Co nie zmienia faktu, że na 18 urodziny kupiłbym młodemu stary używany zegarek typu Omega. Gadżety to dobry prezent na każdą inną okazję, ale nie na wkroczenie w dorosłość.
0
stivens napisał(a):
Majac smartphona ani zegarek ani smartwatch nie jest potrzebny
HEMIkr napisał(a):
Smartwatch to w zasadzie (póki co) kwintesencja gadżetu dla dużych chłopców: nieporęczny, drogi, nie robi niczego wyjątkowego, a równocześnie inne urządzenia robią lepiej to co on robi dostatecznie.
Posiadam Samsung Gear S.
Generalnie - przydaje się w trzech sytuacjach.
- Jako urządzenie do słuchania muzyki.
- W domu jako słuchawka do rozmawiania (rzucasz gdzieś telefon, jak ktoś dzwoni to nie szukasz go po domu tylko odbierasz z zegarka).
- Jako słuchawka na spotkaniach, gdy masz telefon głęboko schowany (wtedy łatwo odbić "jestem na spotkaniu, oddzwonię później").
Jak widać, da się bez niego przeżyć.
3
Zegarek to elegancja, smartwatch to zegarek-zabawka (z cyfrowym wyświetlaczem, które bardzo szybko się nudzą). Przynajmniej ja jestem takiego zdania. Nie wyobrażam sobie, że nie mam zegarka przy sobie.
Bateria w zegarku a bateria w smartwatchu -> tutaj chyba nawet nie muszę nic mówić.
Radziłbym wybrać elegancki, analogiczny zegarek i przy składaniu prezentu powiedzieć, że dorosły mężczyzna musi wyglądać porządnie. Za 660 zł można znaleźć takie piękne cuda, że sobie nie wyobrażasz.
Wszystko to oczywiście tylko moja opinia, nie sugeruj się zdaniem obcych na forum ;)
0
Bateria w zegarku a bateria w smartwatchu -> tutaj chyba nawet nie muszę nic mówić.
Jeśli już wydawać 600zł na tradycyjny zegarek to jedynie nakręcany (a nawet kinetyczny, jeśli budżet pozwoli).
2
Dlaczego nakręcany? Nakręcane zegarki nie mają żadnej technicznej przewagi nad elektronicznymi. No może jedynie poza tym, że trzeba w elektronicznych raz na 2-3 lata baterię wymienić, a w nakręcanych nie. No ale za to nakręcane trzeba nakręcać codziennie i jak się zapomni, to ma się kłopot. Kwarcowy zegarek za 600 zł będzie zrobiony z dobrych materiałów, będzie niezawodny, będzie raczej elegancko wyglądał i będzie dokładnie odmierzał czas. Zegarek mechaniczny za tę cenę nie będzie nawet w połowie tak dobry z praktycznego punktu widzenia.
0
Zegarek na baterię za ponad 600zł?! W tej cenie można mieć solarny, który żadnej wymiany baterii nie potrzebuje.
A smartwatche mają jak na razie jedno racjonalne zastosowanie: http://www.nightscout.info/wiki/cgm-watchfaces ale, że tak powiem, nie polecam jeśli nie trzeba.
0
Ja skusiłem się na smartwatcha, bo zacząłem biegać. Zdecydowałem się na ten, bo wygląda fajnie no i ma spoko funkcje: https://www.teletorium.pl/smartwatch-mykronoz-activity-tracker-zefit2-black-pulse/59928/
0
Mimo, że podejrzewam powyższy post za spam to powiem tylko - nigdy więcej produktów firmy MyKronoz.
0
Dla mnie przerost formy nad treścią i to w dodatku spory.
0
ja mam Smartwatcha i jestem bardzo zadowolona
1
Jak już chcesz coś co ma sens, to raczej Garmin Tactix Black i podobne. Smartwatch to zabawka, która może i fajnie wygląda, ale poza wyglądem nie za wiele ma do zaoferowania.
ps. przy czym wszystkie o kant d@#y potłuc, bo nie wytrzymują na baterii więcej niż kilka dni.
0
Dla osiemnastolatka smartwatch może być fajnym prezentem, ja osobiście niedawno kupiłem sobie smartwatcha i jest to bardzo dobra opcja jeżeli nie lubi się nosić ze sobą wszędzie telefonu
0
według mnie Smartwatch w czasach smartfonów przydaje się tylko podczas biegania
0
Jak już kupować zegarek elektroniczny to tylko G-shock z solarem.
https://usercontent2.hubstatic.com/7547883_f520.jpg
Mogę nim rzucać o ścianę, baterii chyba w ogóle nie wymieniałem (mam z 5 lat), ręka się nie poci, ma podświetlenie i oszczędzanie baterii (na noc sam się wyłącza).
Smartwatch to raczej dla dziewczyn na imprezę lub do klubu - na wieczorny wypad.
0
Mnie się podobają te smartwatch'e z funkcjami sportowymi - GPS, pomiar tętna, predkość. Do biegu, na rower i przy uprawianiu każdej innej dyscypliny to bardzo przydatna rzecz. Tylko ceny trochę zniechęcają, bo żeby i wygląd był niezły, to taki Garmin Fenix albo Suunto Spartan trochę kosztują :) a nie do końca jestem przekonany czy aż tak bardzo mi na tym zależy.
0
Polecam film Kuby Klawitera pt. "Czy warto kupić smartwach i dlaczego nie"
Jedyne zegarki elektroniczne które na tą chwilę mają sens to te z wbudowanym GPS.
Moim zdaniem tylko to ma jakieś realne przełożenie i funkcjonalność (oczywiście tylko dla pewnej grupy osób).
0
Moim zdaniem smartwatch to nie jest najlepszy pomysł. Wyobrażacie sobie aby sprawdzać maila na zegarku, przeglądać internet ite sprawy? Bo ja jakoś nie. Poza tym jeżeli smartwatch ma służyć jako pilot do telefonu, to ja dziękuj o taki pilot za 1000 i więcej zł.
Zegarek klasyczny, casualowy albo żaden. Kilka przykładów:
0
zegarek, smartwatch uważam za zbędny wydatek
1
serwunlka napisał(a):
zegarek, smartwatch uważam za zbędny wydatek
Też uważam smartwatcha za zbędny wydatek. Zobaczycie, za kilka lat będą pełniły taką funkcję, jak kiedyś te zegarki z kalkulatorem
https://img2.sprzedajemy.pl/540x405_zegarek-z-pilotem-kalkulatorem-54032137.jpg
Na pewno śmigaliście w takich :)
Mały Kura napisał(a):
Moim zdaniem smartwatch to nie jest najlepszy pomysł. Wyobrażacie sobie aby sprawdzać maila na zegarku, przeglądać internet ite sprawy? Bo ja jakoś nie. Poza tym jeżeli smartwatch ma służyć jako pilot do telefonu, to ja dziękuj o taki pilot za 1000 i więcej zł.
Zegarek klasyczny, casualowy albo żaden. Kilka przykładów:
Też uważam, że jak już kupować, to najlepiej wchodzić w klasykę która nigdy się nie zestarzeje. A za 1k zł można kupić naprawdę spoko sprzęt. Powyższe Tissoty są tego koronnym dowodem.
0
zdecydowanie zegarek
0
to i to, Smartwatch przydaje mi się do biegania
0
Smartwatch ma tą zaletę, że obsługuje NTP, a zwykły zegarek nie.
0
Uczynny Lew napisał(a):
Też uważam smartwatcha za zbędny wydatek. Zobaczycie, za kilka lat będą pełniły taką funkcję, jak kiedyś te zegarki z kalkulatorem
https://img2.sprzedajemy.pl/540x405_zegarek-z-pilotem-kalkulatorem-54032137.jpg
Na pewno śmigaliście w takich :)
Ja nie, ale małem z „melodyjką”. Koledzy mówili że damski, bo taki mały. Ale „męskie” były praktycznie identyczne tylko większe, co mi się wydawało bez sensu.
Od dawna nie noszę żadnego zegarka. Wspomniana w sąsiednim wątku Nokia 6300 mi wystarcza.
Ale gdyby miał mi ktoś sprezentować zegarek, to poprosiłbym o wiszący lub jeszcze lepiej stojący z wahadłem. Ale prawdziwy, nie kwarcową atrapę.
I bez kukułki.
:-]
0
Wielki Szewc napisał(a):
Smartwatch ma tą zaletę, że obsługuje NTP, a zwykły zegarek nie.
W czym lepsze NTP od GPS?
0
Ja swój smartwatch zakupiłem w Teletorium, jest całkiem fajny i sprawdza się u mnie nieźle.