Co sądzicie o prawie w naszym kraju dotyczącym własności intelektualnej i takich zapisach?

0

"Niniejsza publikacja, ani żadna jej część, nie może być kopiowana,
ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana, powielana, ani
odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody
wydawcy. Zabrania się jej publicznego udostępniania w Internecie,
oraz odsprzedaży zgodnie z regulaminem Wydawnictwa ..."

O ile mogę zrozumieć zapis dotyczący zakazu udostępniania w internecie, to dlaczego zabrania mi się jej odsprzedaży -> skoro za coś płacę to powinienem móc zrobić z produktem który zakupiłem co żyć mi się nie podoba, włącznie z jego odsprzedażą i "kopiowaniem" czytaj (w moim mniemaniu) np. wydrukowaniem sobie książki, jeśli jest w postaci elektronicznej czy też pożyczeniem czytaj "udostępnieniem" jej mojemu przyjacielowi na przykład.

0

z tego co pamiętam to oraz odsprzedaży jest nielegalne w świetle polskiego prawa, tzn. że taki zapis i odsprzedanie nie może być w żaden sposób ścigany ani z urzędu ani w procesie cywilnym. zgodnie z regulaminem Wydawnictwa co oznacza, że mogą Cię ew. wciągnąć na czarną listę i np. następnym razem nie obsłużyć. Kiedyś było dosyć głośno o odsprzedaży licencji na Delphi7 (swego czasu mocno pożądany towar), gdzie Borland zastrzegał sobie, że nie wolno odsprzedać licencji ale u nas (w Polsce) skutkowało to jedynie tym, że mogłeś takiej wersji nie zarejestrować w Borlandzie. Żaden urząd nie mógł Ci nic zrobić bo fakturę miałeś ale nie miałeś prawa do np. patchy.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1