Macie w domu tablice magnetyczna ?

0

Czesc, zastanawialem sie nad kupnem tablicy magnetycznej, zebym w razie jakiegos problemu sobie rozpisal szybko na tablicy, i jesli bym sie glowil nad jakims problemem dluzszy czas to mozna spojrzec na tablice. Macie taki bajer u siebie na chacie ?

2

Nie. Ale pomysł ciekawy. Choć pewnie bym używał raz na rok. Zwykle kartka i ołówek lub długopis dają radę.

0

Co to takiego?

0

Co to takiego? - nie macie czegos takiego w pracy?

0

W domu nie mam chociaż czasem by się przydała. W pracy mamy 2 magnetyczne suchościeralne + duży stojak z kartkami bodaj A1. Nie wyobrażam sobie bez tego pracy.

0

Nie wyobrażam sobie bez tego pracy. Rowniez dlatego mysle czy by nie kupic cos takiego do domu, bo czasem sie przydaje zeby cos na szybko napisac, jeszcze mam miejsce obok miejsca pracy wiec moglbym pisac z tego miejsca

0

Nie mam, u mnie też wyglądałoby to tak, że zapisałbym coś raz na rok, a tak to przeważnie używam notatnika i długopisu. Nie bardzo też bym miał to gdzie zawiesić, żeby to było w miarę wygodne, to tablicę musiałbym mieć na wprost.

3

Po co od razu kupować, skoro bardzo tanio można sobie coś takiego zrobić samemu? :]

Skombinuj listewki, szybę ciętą na wymiar (cienka, np. 5mm), trochę farby, uchwyty do wieszania i haki z dyblami, ewentualnie arkusz cienkiej blachy stalowej, jeśli chcesz coś magnesami przypinać; Szybę pomaluj z lewej strony farbą (lub przyklej jednokolorową tapetę samoprzylepną), z listew zrób ramę i zamocuj w niej szybę (oraz ewentualnie za nią arkusz blachy), dokręć uchwyty; Do ściany wkręć haki i powieś całość;

Tyle - za 50zł masz magnetyczną tablicę na pół ściany dla pisaków suchościeralnych; Możesz ją myć czymkolwiek, choć zwykły płyn do mycia szyb w zupełności wystarczy;

Plusy:
  • bardzo niski koszt,
  • łatwość wykonania,
  • dowolny kolor,
  • dowolne wymiary,
  • łatwość utrzymania w czystości,
  • łatwa i tania naprawa;
Minusy:
  • mniejsza wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne (ale coś za coś).
3

Tablica suchościeralna to fajna sprawa, bo można i po niej mazać i przyczepiać rzeczy na magnesy.
Ja mam całkiem sporą ;-)

0

Miałem kiedyś tablicę korkową w pokoju, taką nawet troszkę większą. Przydała się do tego, ze wieszałem na niej wydrukowane screeny z Mortal Kombat... i do niczego więcej :) Do dzisiaj radzę sobie bez niej i nie planuję kupna jakiejkolwiek nowej.

W ogóle nie lubię takich rzeczy. Wolę sto razy np. wirtualne karteczki w Windowsie.

0

Ja mam mala korkowa, myslalem ze sie przyda, a zmieniam na niej cos raz na pol roku:) Za to mam zawsze na stole zeszyt a4 i cos do notowania.

Btw sa roznego rodzaju farby: tablicowe, magnetyczne etc. wiec nawet nie trzeba tablicy montowac tylko wystarczy troche pedzlem pomachac. Np: http://www.noxan.pl/spray/farba-tablicowa-suchoscieralna-do-pisania-pisakami.html

Albo tutaj 2 w 1: http://www.noxan.pl/spray/farba-tablicowa-suchoscieralna-magnetyczna.html

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1