Czy macie przy swoim stanowisku pracy przekąski?

0

Czy możecie zajadać się jakimiś orzechami, owocami itp. w czasie pracy? (na swoim stanowisku pracy)
Wiem, że zagranicą jest to dość częsta praktyka... jak to u was wygląda?

0

"czy możecie", "czy macie" czy "firma dostarcza"? To 3 różne rzeczy :)
Może się mylę, ale wątpię, żeby komuś jego firma zabraniała to robić, o ile nie brudzi komputera i nie przeszkadza innym jedząc te przekąski. Ale czy będzie sam musiał pójść do sklepu czy może firma dostarczy mu te owoce, przekąski, to już pytanie o "benefity pozapłacowe" :)

0

No jednak chrupiąc czipsy i szeleszcząc opakowaniem, będziesz przeszkadzał kolegom obok ;]

0

Mogę, (mogę nawet pić że szklanki ;-), dawno temu pracowałem w firmie gdzie nie można było mieć nic do picia w otwartym pojemniku typy szklanka, najwyżej butelki itp - względy BHP tak tłumaczyli).
Sama firma dostarcza owoce. Reszta w zakresie własnym jeśli chodzi o jedzenie.
Czego nie powinieneś robić to jeść czegoś np obiadu czy śniadania, które pachnie, żeby tym zapachem, przyjemnym czy nie ;-), nie drażnić ludzi.

0

U mnie tylko zwracali uwagę żeby nie naśmiecić i nie zalać klawiatury tak to ogólnie możemy jeść przy biurku. A że jakoś się tak udało, że wszyscy jesteśmy dobrze wychowani więc każdy stara się nie jeść mocno chrupiących czy jakoś inaczej głośnych rzeczy, tak samo rzeczy mocno pachnące też raczej w kuchni, ewentualnie dzieli się z resztą i każdy chrupie xD
Ale wszystko we własnym zakresie, firma nie daje. Co najwyżej czasami ciastka czy czekoladki się w kuchni pojawią.

0

U mnie też można jeść przy biurku. Staramy się przy tym nie brudzić.

0

Rzeczy, które nie szeleszczą i nie pachną... czyli głownie owoce i słodycze zajadacie?
A co myślicie o piciu piwa/wina podczas pracy? zagranicą jest to czasem spotykane(w Australii), ale jakoś sobie tego nie wyobrażam...

0

Jeść, jak i pic oczywiscie można, ale raczej nikt nie jada niczego co szeleści, żeby innym nie przeszkadzać. Cos większego lepiej zjeść w jadalni.

Co do alkoholu, to chyba prawo zabrania jego spożywania w miejscu pracy. Co innego z dala od biurka, ale tego u nas nie widziałem.

0

Alkohol w czasie pracy? Nie ma takiej opcji. Zresztą dla mnie piwo jest na czas relaksu po pracy.

0

U mnie firma dostarcza owoce, inne przekąski we własnym zakresie. Calkiem typowe jest jedzenie śniadania przy biurku i jednoczesne przeglądanie newsów.
Obiad zazwyczaj jemy w kuchni, żeby się oderwać od kompów, jednak jeśli ktoś ma napięty grafik i nie może się oderwać od kompa, po prostu je prze biurku i nie ma problemu.
Myślę, ze ogólnie przekąski przy biurku nikomu nie przeszkadzają, jednak są pewne granice. Kiedyś pracowałam z kolesiem, który zajadał jakieś swoje muesli prosto z garnka, przeraźliwie przy tym siorbiąc i ciamkając.. to było irytujące.. ;)

0

Co do alkoholu - Ja właśnie pije szampana :D
(od firmy. okazja była ;-), już drugi raz w ciągu pół roku )

0

Ja pamiętam kiedyś przyswajałem pyszne jabłuszko na swoim stanowisku, akurat ugryzłem taki konkretny kawałek i w tym momencie podszedł nowy szef działu się przywitać, śmiechom nie było końca (oczywiście ja się nie śmiałem, bo nie mogłem)

0

Wszystko można bez limitu. Ja osobiście przy biurku tylko piję, bo jedzeniem bym bardzo naśmieciła, poza tym mam taką wewnętrzną zasadę. Inni jedzą musli, owoce, kanapki. Obiady pachnące celebrują w przeznaczonym do tego pomieszczeniu.

Czasami w regulaminach firmowych widziałam jakieś ograniczenia np. właśnie to, że przy biurku tylko napoje. W praktyce to różnie bywa - czasem to tylko na piśmie, innym razem faktycznie. Kiedyś zostałam zganiona, bo na stanowisku jadłam serek i akurat prezes zobaczył (aczkolwiek wtedy takiej samowoli nauczyłam się przez obserwację innych pracowników).

0

Firma nie zabrania spożywania posiłków. Wszystko we własnym zakresie. Chyba dobrze, bo gdyby były owoce to pewnie sporo by się zmarnowało. Można wyjść na lunch kiedy się chcę: wedle zdrowego rozsądku i chwili względnego spokoju.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1