A mianowicie na super ciekawej lekcji niemieckiego wpadlem na taki pomysl :-) (zanim go ocenicie to przecztajcie do konca) zaluzmy ze mam 100tys zl :-) I zakladam sobie konta bankowe (cos jak mBank czyli dzialajace w internecie) w Portugalii Wlk.Brytanii Polsce i Finlandii. I robie cos takiego przed 24.00 w Finlandii wplacam tam moje 100 tys w tym czasie w Polsce jest 23.00 po godz 24 bank w Finlandii zanotowal ze na koncie mam 100 tys wtedy przelewam kase na polskie konto no i bank w polsce zalicza mi ze tego samego dnia na moim koncie rowniez jest 100tys i tak samo w Wlk.Brytanii i Portugalii :-) Nastepnego dnia znowu najpierw wplacam kase na konto w Finlandii potem w Polsce Wlk Brytaniii i Portugalii :-) Pieniądze przelewalbym za posrednictwem internetu (i chyba nawet bym napisal proga do tego :-) ) A teraz moje zalozenia: banki nie pobieraja prowizii od przelewow (np mBank nie pobiera) pieniadze sa przelewane od razu a nie z jakims opoznieniem. A jaki z tego moral :-) No wiec wychodzi z tego ze tego samego dnia na roznych kontach mialem po 100tys czyli 400tys a tak naprawde to sa te same pieniadze ale odsetki sa liczone od 400tys. Jak na razie jedynym problemem jaki widze jest to ze nie mam 100 tys :-) Co wy o tym myslicie? Chyba za piekne zeby bylo prawdziwe :-)--pozdrawiam PEDROS {hello}
Encyklopedia was potrzebuje:
www.4programmers.net/delphi/help.php
Delphi 6 Personal.