jak mozna wmawiac ludziom, ze tv cyfrowa ma lepszy obraz

0

Obraz cyfrowy sklada sie z malutkich kwadracikow (pikseli) więc to jak porównywać mozaikę do tradycyjnego obrazu malarskiego.
Czerń i biel są w telewizorach cyfrowych gorzej odwzorowane.
W telewizorach cyfrowych wystepuje smuzenie w szybko zmieniajacych sie obrazach.

Wiec jak mozna mowic o lepszej jakosci obrazu cyfrowego?

0

Wiec jak mozna mowic o lepszej jakosci obrazu cyfrowego?

Jeżeli pod uwagę bierzesz kilku(nasto)letnie telewizory, to rzeczywiście - może niezbyt wiele będzie do porównania...

1

Natomiast obraz analogowy to coś magicznego, nie składa się wcale z "malutkich kwadracików", dlatego i przy obrazie analogowym, i przy cyfrowym występuje pojęcie rozdzielczości :|

4

Aż mi się przypomniały audiofilskie gadki o wyższości jednego kabla USB nad drugim (jeden z kabli strasznie tnie scenę i znacznie pogarsza jakość odtwarzanego nagrania!!!)

0

PAL ma 576 linii, FullHD ma 1080.

0

I szerokość linii PAL porównywalna z około 720 pikselami. Przy takich wartościach faktycznie obraz może się wydawać bardziej "gładki", ale przy full hd jakość jest nieporównywalnie lepsza. No i PAL jest zawsze interlaced, a w świecie cyfrowym full hd staje się coraz popularniejszy w wersji progresywnej. Przykładowo BBC HD jest już od dwóch lat nadawany w 1080p25, a od jakiegoś czasu standardem amatorskich kamer jest 1080p50.

1

Pieprzycie, na moim Rubinie nie ma różnicy, więc po co ta zmiana? ;)

0
anakondassssss napisał(a)

W telewizorach cyfrowych wystepuje smuzenie w szybko zmieniajacych sie obrazach.

Poczytaj o czasie reakcji (a także powiązane z tematem opóźnienie wejścia) a zrozumiesz dlaczego występuje.

0
Demonical Monk napisał(a):

Natomiast obraz analogowy to coś magicznego, nie składa się wcale z "malutkich kwadracików", dlatego i przy obrazie analogowym, i przy cyfrowym występuje pojęcie rozdzielczości :|

no przecież obraz analogowy jest w wektorach :D

1

Jednymi z głównych zalet sygnału cyfrowego są relatywnie zaawansowane algorytmy kompresji, dzięki którym w tym samym paśmie można upchać więcej kanałów i/ lub nadawać w lepszej rozdzielczości.

Każdy wie, że obrazki zapisane w JPEG są dużo bardziej szczegółowe niż obrazki zapisane w BMP przy takim samym rozmiarze na dysku. A przy strumieniu wideo różnica jest wielokrotnie większa.

"Kompresja" w telewizji analogowej zwykle ogranicza się do przydzielenia chrominancji znacznie mniejszego pasma niż luminancji. Prawie nie pogarsza to obrazu, natomiast i tak stopień kompresji jest bardzo niski w porównaniu do kompresji obrazów zapisanych cyfrowo.

1

szkoda tylko, że zbyt mocna kompresja powoduje powstawanie paskudnych artefaktów dla ciemnego tła. w praktyce wygląda to tak, że ciemnoszare, w miarę jednolite powierzchnie przestają mieć jakiekolwiek odcienie, a połączone z ruchem wyglądają sztucznie - kadr się przesuwa, a tło niejako stoi w miejscu.
względnie często ma to miejsce na wielu kanałach oferowanych przez UPC. nie wiem tylko, czy to oni to chrzanią, czy też dostają taki spaskudzony obraz od nadawców.

0

Nie oglądam telewizji, więc nie wiem jak to wygląda, ale na pewno ktoś dał ciała. Widziałem takie rzeczy przy filmach w DivX/ XviD 700 MiB, ale tam kompresja jest bardzo silna.

Zresztą przy sygnale analogowym są czasem takie kwiatki jak puszczanie filmu ze starej taśmy, przez co zarówno obraz jak i dźwięk są do bani. Nośniki cyfrowe nie mają tej wady na szczęście, można je odtwarzać nieskończoną ilość razy, w międzyczasie oczywiście odpowiednią ilość razy kopiując 1:1, bo płyty się jednak mogą rozlecieć po jakimś czasie.

0

Tak czy siak, myślę że już teraz szanujące się telewizje przepuszczają po prostu obraz przez jakiś DAC do celów transmisji, a wszystko kleją u siebie w wersji cyfrowej.

Swoją drogą, przypomniało mi się jak na TVP Info swego czasu zaliczyli wpadkę - pokazując panoramy czterech miast (ekran podzielony sprawiedliwie na cztery) na jednej z ćwiartek nagle wypieprzyło "wystąpił problem z aplikacją ...", po czym po chwili z rogu ekranu wyłonił się kursor, trzepnął "nie wysyłaj" i uciekł w róg :D

0

Zresztą przy sygnale analogowym są czasem takie kwiatki jak puszczanie filmu ze starej taśmy, przez co zarówno obraz jak i dźwięk są do bani. Nośniki cyfrowe nie mają tej wady na szczęście, można je odtwarzać nieskończoną ilość razy, w międzyczasie oczywiście odpowiednią ilość razy kopiując 1:1, bo płyty się jednak mogą rozlecieć po jakimś czasie.
Dobre spostrzeżenie. Sygnał analogowy słabnie powoli, stopniowo: źle ustawiona antena powoduje śnieg, zarysowana klisza powoduje mrugające kreski i kropki…
Sygnał cyfrowy „słabnie” bardzo ostro, i katastrofalnie: obraz jest jak żyleta aż do momentu, gdy nagle nie ma go wcale. A uszkodzony nośnik też nie daje się odczytać.

Mam jednak pewne zastrzeżenia co do kopiowania materiału cyfrowego w nieskończoność: kodeki się zmieniają. już teraz są problemy z odtworzeniem pierwszych DivX-ów. Na przestrzeni lat jest całkiem możliwe, że za każdą nową kopią będzie szła konwersja do nowego, jedynie słusznego formatu „tak dla wygody”. I nagle się okazuje, że głównej zalety zapisu cyfrowego tak naprawdę nie ma...

PS. nie oglądam telewizji, więc nie wiem jak jest teraz — ale kiedyś największym fakapem było puszczanie starych, przedwojennych materiałów w przyspieszonym tempie. problem wynika z różnej ilości klatek na sekundę, to wiem, ale w dobie telewizji cyfrowej nie powinno być problemu z odpowiednią konwersją.
więc jak jest teraz?

0

No i dzis wlaczam tv i co? I nic nie ma, bo wymyslili ten cyfrowy obraz, a dekodera tez nie moge kupic, bo telewizor nie ma gniazda na zaden dekoder, jest tylko gniazdo, do ktorego jest podlaczona antena na balkonie. I co, specjalnie mam teraz kupowac nowy tv.......... co za idioci wymyslili ten cyfrowy obraz.

0

Podobni idioci do tych, którzy wymyślili komputer. Po co masz kupować sprzęt, uczyć się worda, jak możesz namachać pismo ręcznie?

No i nie wiem co masz za chiński telewizor, jak nawet typowego wejścia na magnetowid nie ma (bo z tego co pamiętam to i takie dekodery są)...

Przypominam również że jesteśmy w czasach, w których poważniejsze telewizje nie od dziś mają platformę dystrybucji internetowej i możesz oglądać praktycznie wszystko na tvnplayerze, onetowym VOD, VOD TVP i ipla.

2
anakondassssss napisał(a):

No i dzis wlaczam tv i co? I nic nie ma, bo wymyslili ten cyfrowy obraz, a dekodera tez nie moge kupic, bo telewizor nie ma gniazda na zaden dekoder, jest tylko gniazdo, do ktorego jest podlaczona antena na balkonie. I co, specjalnie mam teraz kupowac nowy tv.......... co za idioci wymyslili ten cyfrowy obraz.

Dziś sobie odkurzam mój kilkunastoletni komputer i co? Nic nie ma, bo wymyślili te idiotyczne płyty sidi i diwividi, jakieś flesze oraz pendrajwy, a poczciwych dyskietek z grami oraz Windowsa 3.11 nie można zakupić. I co - specjalnie mam teraz kupować nowy komputer... co za idioci wymyślili postęp.

0

mam tv hitachi fujian

0
anakondassssss napisał(a):

No i dzis wlaczam tv i co? I nic nie ma, bo wymyslili ten cyfrowy obraz, a dekodera tez nie moge kupic, bo telewizor nie ma gniazda na zaden dekoder, jest tylko gniazdo, do ktorego jest podlaczona antena na balkonie. I co, specjalnie mam teraz kupowac nowy tv.......... co za idioci wymyslili ten cyfrowy obraz.

Nawet jeśli masz jakiegoś Rubina bez SCART, to dekodery mają wyjście na kabel antenowy, nie?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1