Oczywiście odpowiedź zależy od przyjętych reguł. Wcale nie jest powiedziane, że taka, a nie inna kolejność jest prawidłowa. Oczywiście przyjmuje się, że mnożenie i dzielenie ma taki sam priorytet, ale nie było tak zawsze. Nie wiem kto i kiedy to zreformował, ale w moim odczuciu popełnił wielki błąd. Obecne zasady są totalnie do d**y i tylko utrudniają.
Mam książkę: http://www.proszynski.pl/Atlas_fizyki-p-1750-10008-.html
jak widać, rok wydania 2001, ale jakoś autorom nie przeszkodziło to w ustalenie "normalnych" zasad kolejności wykonywania działań. Można zobaczyć w tej książce wzory typu:
F=GMm/rr rozumiane jako F=(GMm)/(rr)
A czemu uważam obecne zasady za dupne? Praktyka jest taka, że jednomiany można zapisać przy pomocy jednego dzielenia. Niestety przy zrównaniu priorytetu dzielenia i mnożenia konieczne jest stosowanie nawisów. Czy naprawdę zapis F=(GMm)/(rr) jest lepszy od F=GMm/rr? Czy te nawiasy coś wnoszą? Nic!
W piśmie ręcznym unika się nawiasów poprzez zapis w postaci ułamkowej. ale to w przypadku ręcznym... na forach (itp.) ludzie nawiasują, ile mogą. I na co to komu?
Twierdzenie, że ktoś jest debilem, bo jego mózg stara się użyć bardziej intuicyjnej metody jest przesadzone.
Ale trzeba się oczywiście pośmiać, jacy to Amerykanie są głupi...