Klapacz kodu

0

Witam
Niedawno obiło mi się o uszy taka nazwa 'klepacz kodu'. Dotyczyła ona programistów, któzy nie muszą za dużo myśleć w swojej pracy tylko przetłumaczyć algorytm na kod w jakimś tam języku. Szczerze mówiąc zdziwiła mnie trochę to raczej negatywene określenie ponieważ myślałem, że to całkowicie normalne, że po studiach informatycznych zostaje się programistą. Nasuwa mi się pytanie jaka może być inna praca związana z programowaniem, w której 'nie klepie się kodu'? Jedyne co mi przychodzi do głowy to praca związana z projektowaniem ale czy tak można od razu po studiach wskoczyć na projektanta i właściwie jakie studia do tego przygotowują?

0

Klepacz kodu niekoniecznie jest negatywnym pojeciem. Oznacza programiste, ktory generalnie zajmuje sie nie tyle pisaniem, co 'wpisywaniem'. Inne zajecia to jak wspomniales projektowanie, nadzorowanie projektu, algorytmika, testowanie, wdrazanie - tyle mi na mysl przychodzi.

0

"Klepacz Kodu" to raczej określenie osoby o małym doświadczeniu, która dopiero zaczyna pracę jako programista. Wywodzi się ono z charakteru zlecanych jej zadań. Zazwyczaj są to proste zadania polegające na produkcji kodu wg. określonego schematu.
Co do twojego pytania czy można zostać projektantem zaraz po studiach. Odpowiedź brzmi i tak i nie. Obecny zespół programistów w którym pracuje składa się z samych studentów, PM i główny projektant tez jeszcze studiują. Z drugiej strony znacznie ważniejsze niż studia i tytuły jest doświadczenia. Projektant musi być obyty z nietypowymi sytuacjami. Sama praktyka akademicka, choć szlachetna i wartościowa, nie da ci potrzebnych umiejętności i wiedzy. Projektanci zazwyczaj zajmują się tworzeniem najwrażliwszych elementów kodu. Nie znam nikogo kto by zaraz po studiach, nie mając doświadczenia, wskoczył na projektanta.
Bardzo rzadko zdarza się sytuacja że osoba zaczyna jako np. architekt. Przykładem może być szef architektów Comarchu wcześniej wygrał światową olimpiadę informatyczną. Jednak takich wymiataczy jest naprawdę niewielu na świecie.

0

hmmm a jakie uczelnie (uniwerek, polibuda) przygotowują lepiej do bycia programistą a jakie do projektowania?

0

Jakich maszyn? Btw, na AGH masz chyba z 10 różnych kierunków informatycznych... wiec coś z maszynami pewno też. :P Obecnie, na informatyce na eaie mamy 2 specjalizacje: systemy rozproszone i sieci komputerowe oraz inżynieria systemów informatycznych i baz danych. O ile się orientuję, obie dają dość szerokie pojęcie o tych dziedzinach i na dodatek są dość wyspecjalizowane, więc raczej nie istnieje ryzyko pracy gdzieś, gdzie będziesz tylko "biernie" klepał kod.

Wracając do tematu: nie zależy to raczej od typu uczelni, tylko od konkretnego kierunku i jego programu.

0

@Pawel200x.5, duuużych maszyn przemysłu ciężkiego.
@regular, był tu ostatnio temat polibuda vs. uniwerek. Wszystko zależy w tym konkretnym problemie, jak zresztą w wielu innych, jest pat. Uni da ci lepsze podstawy teoretyczne, polibuda da praktykę jednak nie zawsze. Kto miał laborki ten wie o czym mówię.
Najlepsza metoda, przejrzeć kierunki i specjalizacje, popisać maile z zapytaniami do studentów i wybrać ten na którym czujesz że będzie ci najweselej :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1