ort! przed takim problemem, ze musze napisac wirtualny port lpt pod windows xp, ktory bedzie widoczny w menedzerze urzadzen. dane ktore zostana slane na ten port musza byc odpowiednio kodowane i slane przez USB. jakich technologii / development kitow najlepiej do tego uzyc?? Posiadam ksiazke MICROSOFT WINDOWS DRIVER MODEL, która ma ladnych kilkaset stron, ale mam watpliwosci czy przestudiowanie jej pozwoli poradzic mi sobie z tym. Poprosze o jakies sugestie ewentualne linki, ktore naprowadza mnie jakich technologii sie nauczyc, zeby we ort! prosty sposob zrobic taki sterownik
0
0
musisz napisać najnormalniejszy w świecie sterownik - skąd info Drivers development kit http://www.microsoft.com/whdc/devtools/ddk/default.mspx
0
zassalem ten pack i odpalilem manuala ale tam jest masa informacji o takich szczegolach jak zarzadzanie energia a tak naprawde nic konkretnego. mam pare pytan
- w jakim srodowisku moge zaczac pisac sterownik dysponujac DDK, czy moge to zrobic np w visual studio 2005? jezeli tak to jakiego typu projekt musze utworzyc
- w jaki sposob mam stworzyc w menedzerze urzadzen wirtualny portl lpt ktory bedzie przekierowywal dane na usb??
prosze o wytlumaczenie mi tego tak na chlopski rozum, jak sie do tego zabrac.
mile widziane jakies touturiale step by step
0
Oj Boże, Boże... W DDK są przecież przykłady - na bank widziałem tam kiedyś sterownik LPT/drukarki. We wspomnianej książce też chyba jakieś informacje o programowaniu portów były zawarte. W czym pisać? Mnie najwygodniej pisze się sterowniki w asmblerze /hehe - fasm rządzi :>/. Oczywiście można zastosować kompilator GCC /nie stosować g++!!!/ i do tego linker autorstwa M$. Skąd wziąć linker i biblioteki? Sciągnąć darmowego masma. Co do linkera LD zawartego w GCC to występowały problemy z formatem plików wynikowych /nie wiem jak teraz, ale z rok czy 2 temu linker za Chiny nie chciał dać wymaganych relokacji/. Co do VC++ 2k5 to na stronce M$ wystarczy poszukać...
p.s. poszukaj na necie takiego sterownika - gdzieś cóś takiego powinno być - nie ma sensu wynajdywać koła na nowo /chyba, że jesteś ambitny :>/