Nie ma sensu bawić się w Oracle czy tym podobne badziewia (w twoim przypadku). Firmy typu ubezpieczenia czy banki (gdzie pracuje od kilkunastu lat) korzystają z Oracle na potęgę - ale też mają od tego adminów i specjalistów, którzy tym administrują oraz zgłaszają programistom które np. operacje są niewydajne. Ergo, jeśli już wdepniesz w Oracle to będziesz miał zwykle dostęp do specjalistów, narzędzi i twoja wiedza w "dużych" bazach danych nie będzie aż tak potrzebna. (Chyba, że nie chcesz być programistą tylko adminem baz danych).
Jeśli już chcesz się bawić SQL to MySQL w domowym zaciszu i dla wielu projektów starczy . W odróżnieniu od Oracle dodatkowo masz rozsądną dokumentację, prosty installer itp. (Z punktu widzenia instalacji i podstawowych narzędzi to Oracle do wersji 11 (potem się nie bawiłem) wyglądał, jakby te narzędzia robili studenci na 2 dni przed zaliczeniem - wstyd -bo w Javie).
Olej JDBC - możesz poczytać jak to działa, ale się nie baw - weź Hibernate albo JOOQ albo MyBatis. Te dwa ostatnie są prostsze. Jeśli znasz i chcesz się uczyć SQL - lepiej Ci posłużą.
A z NoSQL vs SQL polecam obejrzeć ten wykład (wstawiam go juz chyba z 10 raz tu :-) ):
http://www.ustream.tv/recorded/46673907