Witam
Jestem osobą początkującą z programowania. Staram się nauczyć wzorców architektury, jednakże no póki co chyba jeszcze nie dojrzałem do ich wykorzystywania. Swoje aplikacje, które korzystają np. z bazy danych z reguły projektuje w ten sposób, że tworzę odpowiednie klasy obiektów, jest jakaś klasa odpowiadająca za mapowanie (np. z ORM Fluent NHibernate) i wykorzystuję swoistego rodzaju klasy, które określam mianem Manager (zazwyczaj jest to klasa z zaimplementowanym singletonem). Jeżeli potrzebuje np. listy obiektów klasy to tam znajdują się metody pobierające listy obiektów. Jeżeli ta klasa się rozrasta tworzę mniejsze podklasy, odpowiadające za zarządzanie poszczególnymi elementami.Znajduje się tam cała logika biznesowa. Z reguły staram się jak najmniej logiki wrzucać do klas - form, które są moimi widokami.
Moje pytanie jest takie czy moje podejście jest słuszne do tworzenia architektury aplikacji ?
Pozdrawiam