Symfonia c++ Grębosz czy Język C++. Szkoła programowania. Wydanie V a może coś innego, nie znam języka C++ ale znam Pascal, Delphi i raczej nie widzę większych problemów ze zrozumieniem kodu w C++
0
0
Wymienione przez Ciebie pozycje są często polecane. Od siebie dodam jeszcze "C++ dla każdego" i "Thinking in C++". Dla bardzo początkujących dobra może się okazać pozycja "C++ Ćwiczenia praktyczne". Która lepsza ? Na to pytanie trudno odpowiedzieć. Dla jednego książka A będzie super, a inny stwierdzi, że to bełkot, że to nie dla niego. Trzeba się samemu przekonać.
0
Ja np. sie uczylem z ksiazki s. praty a kumpel z grebosza i mamy w takim samym stopniu opanowane dane zagadnienia. Obie sa dobre, tlumacza w ciekawy sposob i na przykladach zagadnienia. Dobre rowniez dla osob ktore nigdy nie mialy stycznosci z programowaniem. Wybor juz nalezy do Ciebie. Nie ma lepszej czy gorszej.
1
Ja od siebie dodam, że parę dni, czy tygodni temu pytałem o to samo. Mam więc kupione obie książki z czego Symfonię mam przeczytaną w 3/4 i po przeglądnięciu nasuwają się takie wnioski:
Jeśli chcesz bardzo łagodnego wprowadzenia to Symfonia robi to wprost genialnie. Nie dowiesz się niczego ponad to co umiesz na danym poziomie. Czyli przykładowo bierzesz funkcje i nigdzie nie dowiesz się o klasach dopóki do nich nie dojdziesz i tam dopiero znajdziesz rozwinięcia tych zagadnień. Jeśli chciałbyś bez problemu rozumieć rzeczy, lubisz porównania obrazowe to książka jest do tego bardzo dobra.
Natomiast "Szkoła programowania C++" jest bardziej skomplikowana. Już przy typach złożonych poznaje się struktury. Jednak ma dużo więcej w sobie zawartego materiału i więcej uczy o C++. Dodatkowo nie jest tak rozlazła jak Symfonia C++ i wprowadza potrzebne rzeczy już na początku. I podam tu przykład u Grębosza jest tak, że w momencie poznawania tablic dowiadujesz się o zasadzie działania pracując na c-stringach. Dopiero na prawie samym końcu poznajesz bardzo przydatną klasę std::string. Natomiast u Prata std::string poznajesz praktycznie na samym początku.
No i w Szkole Programowania jest chyba zdecydowana większość C++, w Symfonii C++ nie poznaje się wszystkiego. Więc wybór należy do Ciebie. Sam oceń, która bardziej Ci odpowiada. Dla mnie obie są świetne. Na początku zaczynałem od Symfonii C++ i bardzo ją sobie chwalę, jednak po pewnym czasie zbyt obrazowe tłumaczenie zaczęło mnie trochę męczyć, więc kupiłem Szkołę Programowania C++. Tylko, że ja zacząłem programowanie od C++ nie znając żadnego innego języka.
0
Symfonia C++ Grębosza - super książka, gorąco polecam!!
A Szkoła programowania jakoś za bardzo nie przypadła mi do gustu.