Nie wiem co się dzieje, ale jest źle. Posiadam ponad 8 lat doświadczenia (PHP, JavaScript, CSS,HTML). Pracowałem w korpo i w grudniu zostałem zwolniony. Niby "optymalizacja kosztów". Więc zacząłem wysyłać CV. W sumie było ich z 500 i póki co żadnej reakcji. O co chodzi, gdzie ten szał w branży? Mam mieszkanie i samochód na kredyt i co teraz, pod pod most mam iść?
0
6
Było milion razy, użyj opcji szukaj. Teraz rzadko firmy odpowiadają na CV, nawet jak masz nabite sporo lat. Taki mamy klimat.
1
Całe 8 lat w jednym korpo? 500 cv to bardzo dużo.
0
Czasem trzeba zmienić pracę. W budowlance jest duże zapotrzebowanie na myślących fachowców i można zarobić więcej niż w PHP (nawet gdy się ma pracę).
3
Obawiam się że wysyłanie 167 cv na miesiąc nie jest możliwe nawet w JS.
0
desperados89 napisał(a):
Nie wiem co się dzieje, ale jest źle. Posiadam ponad 8 lat doświadczenia (PHP, JavaScript, CSS,HTML). Pracowałem w korpo i w grudniu zostałem zwolniony. Niby "optymalizacja kosztów". Więc zacząłem wysyłać CV. W sumie było ich z 500 i póki co żadnej reakcji. O co chodzi, gdzie ten szał w branży? Mam mieszkanie i samochód na kredyt i co teraz, pod pod most mam iść?
Nie no bez przesady. Przy takim doświadczeniu i ilości wysłanych CV musi być jakaś odpowiedź.
Albo zrobiłeś niezłego kwiatka w CV, albo filtr antyspamowy robi cię w konia. Np przez te 8 lat oferty pracy oznaczałeś jako SPAM.
Naprawdę nie dostałeś nawet zaproszenia na rozmowę?
1
500 ofert w kryzysie dotyczącego PHP i/lub JSa? To chyba bardzo dobrze, nic tylko się cieszyć!
4
desperados89 napisał(a):
Mam mieszkanie i samochód na kredyt i co teraz, pod pod most mam iść?
Samochodu się nie bierze na kredyt bo od kredytów są duże odsetki, a na leasing, czyli mniej więcej samochód kosztuje tyle samo ile kosztowałby bez, prawie, a za to za mieszkanie przepłacasz dość dużo.
Możesz sobie pozwolić na auto do 200k przy najniższej krajowej i jeszcze w miarę żyć na poziomie, ale już z mieszkaniem i pewnie telefonem, wszystkim na kredyt to pewnie będziesz wyglądał, na bogatego, ale pozory mylą, na miesiąc żeby się dobrze najeść to potrzeba 1-1,5k zł.
Ile masz za mieszkanie raty 10k zł miesiąć?
Im dłużej spłacasz tym więcej ogólnie zapłacisz, kupno od ręki wychodzi najtaniej, dlatego bogaty zostaje bogaty bo nie musi płacić za dwa mieszkania kupując jedno, bo druga część to prowizja z kredytów udzielonych.
Banki zarabiają na głupcach, którzy chcą mieć wszystko od razu, nawet nie przeliczają tego ile przepłacą, nawet głupi telefon na raty może cię wynieś 1.5x ceny.
Najwyżej ci zlicytują te mieszkanie i samochód, w sumie nikogo to nie obchodzi, to są problemy, w które sam się wpakowałeś chciwością.
Każdy może nabrać kredytów i narzekać jak jest ciężko, albo żyć sobie tak na ile go stać.
4
Proponuję pokazać CV
7
Już któryś z kolei taki wątek. Nowe konto, niby wiele lat expa, a na forum jakoś do tej pory nie zajrzał. Tylko teraz, żeby pobiadolić.
Coś mie pachnie ruskim trollem.
8
Oh shit here we go again... Który to już raz na przestrzeni 2 tygodni?
I ta wspominka o kredycie XD Jak zdobyć zatrudnienie gdziekolwiek?
5
To kolejna jakaś zmasowana akcja HR, żebyśmy się bali zmieniać pracę i nie oczekiwali podwyżek, bo jest po 500 CV na nasze miejsce?
5
Dobra, chyba czas założyć konto na wykopie jak tutaj te same bajty lecą
0
Kilka tipów. Przeczytaj CV jak z 10 razy nie spiesząc się. (Ja za każdym razem znajduję u siebie coś). Wszystkie akapity po ang. wrzuć do chat z gpt z komendą, "można to napisać lepiej" i przyjrzyj się outputowi. Skoro wysyłasz już tak długo przez kilka portali, to obstawiam, że wysyłasz do tych samych firm (na justjoinIT czy fluffie siedzą głównie kontraktornie) i tu może być problem (Piszę z własnego doświadczenia, mnie np. jedna kontraktornia skreśliła, bo dwa razy odwołałem rozmowę w hossie :) i teraz mi już nie odpisują). Możesz znaleźć sobie firmy IT spoza PL i wysyłać do nich (często mają zakładkę: spontaneous application). Strasznie nie lubię tego robić, dużo czasu na to idzie i tak z 50 wysłanych CV mam np. dwie rozmowy (z tego jedna często za miskę ryżu), ale idzie coś znaleźć, tylko pisz w liście motywacyjnym, że szukasz pracy zdalnej, żeby Ci tyłka nie zawracali relokacją.