Przyjąłem zlecenie które będzie rozliczane b2b, faktura co miesiąc na podstawie wyrobionych godzin. Oczekiwałem jakieś umowy, ale zleceniodawca (firma) powiedziała że ja mam im przesłać. Czy to normalne że zleceniobiorca sporządza umowę, a zleceniodawca podpisuje? Też tak robiliście?
0
19
Prawdziwe B2B konfunduje użytkowników
6
Dowal im kary umowne za każdy dzień obsuwy płatności 
i dodatkowo obowiązkowo zapis o tym, że masz prawo wykonywać dowolne usługi dla dowolnych innych klientów :D
21
Dodaj zapis o zakazie konkurencji, że nie mogą zatrudniać nikogo innego.
1
Zazwyczaj firmy są przyzwyczajone do tego, że programiści nie wiedza jak umowy powinny wyglądać i same je wysyłają. Nie w tym przypadku jak widać. Wziąłbym na Twoim miejscu jakąś inną umowę B2B, którą miałeś (jeśli nie miałeś to poszukaj w internetach) i pousuwał potencjalnie niekorzystne dla Ciebie zapisy
1
Powinno być (i na ogół właśnie tak jest), że firma ma jakiś szablon/wzór umowy i dostarcza go swoim podwykonawcom. Dobrze o firmie świadczy, jeśli do tematu podchodzą elastycznie i można negocjować jej kształt. Czasami zdarza się (zwłaszcza w większych korpo) że wzór jest narzucony odgórnie i albo podpisujesz, albo spadaj.
Ale serio - nie słyszałem jeszcze, żeby podwykonawca (znaczy.. tak naprawdę to pracownik, tylko zatrudniony na B2B) musiał dać swój szablon umowy. Aczkolwiek - daje to Tobie duże możliwości napisania jej po swojemu i mocno na swoją korzyść :D :D
1
Generalnie mało spotykana sytuacja. Aczkolwiek sytuacja bardziej na twoją korzyść. Jak chcesz regulować w umowie tylko podstawowe kwestie jak stawka, terminy, zakończenie współpracy to masz na necie gotowce. Jak chcesz bawić się w wyłączenia odpowiedzialności to myślę, że każdy radca prawny od ręki ci naklepie coś takiego.
0
dzięki za rady! ogólnie to nie pełny etat więc nie ukryta pseudo umowa o prace, więc stąd pewnie ta kolejność
0
Troche bez sensu bo to oni powinni zadbać o przekazanie praw autorskich.
0
W prawie nie ma wyróżnienia kto sporządza umowę. Umowę ten kto sporządza jest uprzywilejowany bo teoretycznie może zabezpieczyć głównie swoje interesy. A więc w pewien sposób zleceniobiorca mówi do Ciebie - jesteś ważny zrób taką jaka zabezpieczy twoje interesy.
4
Nie wiem skąd to zdziwienie, jak zatrudniałem Mietka do wykończenia mieszkania, to przyszedł ze swoją umową.
1
Chyba jesteśmy jedną z nielicznych branż, gdzie to od klienta oczekuje się, że to on dostarczy gotową umowę.