Praca dla Niemiec, Austrii, ew. Szwajcarii zdalnie na B2B na kontrakcie

1

Postawiłem sobie za cel pracować zdalnie dla klientów z krajów niemieckojęzycznych (znam niemiecki i angielski). Pytanie mam do was czy ma ktoś doświadczenie w takiej formie współpracy? B2B, na kotrakt.. Zauważyłem, np. na stronie xing.com, że ofert pracy na miejscu w DE jest cała masa, ofert z pracą zdalną ALE umowa o pracę, z urlopami płatnymi itp. i ZDALNIE nawet 100% też jest bardzo dużo. ALE! Ofert 100% remote nie UOP na B2B jest bardzo mało. A jak się trafią to stawki są 70-75 euro/h. Btw. znacie jakieś inne godne polecenia strony, gdzie można znaleźć oferty pracy zdalnej dla DE?

0

Wiem jedynie, że think cell rekrutuje od 2 lat i nie może nikogo znaleźć, ale to na c++. Poza tym to full remote, ale w Niemczech. No chyba, że relokacja wchodzi w grę.

0

Hmm to dziwne... dalej nie rozumiem... Jakoś wiele krajów nie ma problemu z B2B zdalnie...

0
Mateusz86PL napisał(a):

Hmm to dziwne... dalej nie rozumiem... Jakoś wiele krajów nie ma problemu z B2B zdalnie...

W sensie? No jesteś niżej urodzony, więc nie będą Ci płacić lokalnej pensji, ale taką dla taniej siły roboczej. O to tylko chodzi. Firmy już nie są tak głupie jak 5 lat temu. Znają lokalne stawki.

3

Nie wiem jak Ty ale ja mam beznadziejne doświadczenia z firmami z Niemiec - dziwne sytuacje, zero transparentności, scrumowy mobbing i decyzje techniczne z ultra czapy czasami z którymi nie ma dyskusji, bo jesteś Polakiem biedakiem i siedź cicho.

2

Łatwo się wyleczyć z całego diversity i innych lewicowych buzzwordów aplikując na pracę zdalną do niemieckojezycznych państw. Pieniądze nie mają narodowości, tak mówili.

0

Hmmm dziwne to wszystko... Ponoć brakuje im fachowców z IT a niechętnie chcą zatrudniać Polaków zdalnie? Poza tym lokalne stawki (polskie) nie są niskie...

1

duzo wody w wisle uplynie zanim zrozumiesz mentalnosc naszych sasiadow

0

Heh nie sądziłem, że z nich aż takie mendy

1

Zależy na kogo się trafi, ale na pewno można trafić różnie i często być inaczej traktowanym niż lokalni. Jeśli o pieniądze, to raczej oczywiste. Kto by się tam męczył z ludźmi, którzy mówią w innym języku płacąc im tyle samo, co "swoim". Nawet jeśli ktoś z Polski mówi po niemiecku, to rzadko to będzie poziom "native". A jak ktoś nie jest "native", to komunikacja mniej albo więcej będzie utrudniona. Jeszcze mogą dochodzić kwestie kulturowe i historyczne.

Ale nie ma co pokazywać palcami na sąsiadów zza zachodu. Tak samo to działa w przypadku naszych relacji z sąsiadami ze wschodu. Z tym, że w tym przypadku akurat naszym sąsiadom względnie łatwiej się nauczyć języka, ale zasada działania taka sama wciąż.

0

Hmm czyli B2 może być mało? Chyba na rok dię tam przeprowadzę, może jakiś kontakt załapię i podszkolę Deutsche Sprache. Swoją drogą jest u nich MEGA DUŻA różnica w zarobkach UoP a B2B kontrakt

0
Mateusz86PL napisał(a):

Hmm czyli B2 może być mało? Chyba na rok dię tam przeprowadzę, może jakiś kontakt załapię i podszkolę Deutsche Sprache. Swoją drogą jest u nich MEGA DUŻA różnica w zarobkach UoP a B2B kontrakt

Oni tam się boją zatrudniać na kontrakcie. Nawet jak firma z Niemiec szuka kogoś z Polski to rzadko kiedy oferują B2B. A jak już to przez polski oddział, żeby w Niemczech mieć czyste ręce

1
Mateusz86PL napisał(a):

Hmm czyli B2 może być mało? Chyba na rok dię tam przeprowadzę, może jakiś kontakt załapię i podszkolę Deutsche Sprache. Swoją drogą jest u nich MEGA DUŻA różnica w zarobkach UoP a B2B kontrakt

Byłem u nich 4 lata, fajna sprawa (finansowo i jeśli lubisz podróże, możesz sporo EU zwiedzić autem/pociągiem). Szprechać trzeba, o dziwo nawet Hindusi musieli się krzyżackiego nauczyć.
Z tego co widziałem, to albo u nich jesteś na UOP i płacisz podatki/masz socjal jak wszyscy, albo B2B, ale przez kontraktornie. Więcej płacą, ale jak zmienisz pracę, to kontraktornia musi w ciągu iluśtam dni kogoś na Twoje miejsce wsadzić.
Do pracy zdalnej podchodzili baaaaardzo niechętnie. Ja drałowałem 55 km w jedną stronę do pracy (w obie strony pod górkę miałem). Ale nawet o 1 dniu z domu nie było mowy (nawet jak już długo u nich robiłem).

4
Mateusz86PL napisał(a):

Hmmm dziwne to wszystko... Ponoć brakuje im fachowców z IT a niechętnie chcą zatrudniać Polaków zdalnie? Poza tym lokalne stawki (polskie) nie są niskie...

Nigdzie nie brakuje fachowców.

Brakuje tanich fachowców. W każdej branży, w każdym kraju. Po to żeby można było maksymalizować zyski, ale nie fachowców, tylko Panów.

0

Czyli przydałaby się kolejna doje**na plandemia, by przekonać Szwabów do pracy zdalnej :(

2

Swego czasu szukałem sobie zajęcia na rynku strefy niemieckojęzycznej. Moim prywatnym zdaniem to nie jest obszar w którym ustrzelisz ciekawe projekty za wysokie stawki.

0
BurgundowyKangur napisał(a):

Swego czasu szukałem sobie zajęcia na rynku strefy niemieckojęzycznej. Moim prywatnym zdaniem to nie jest obszar w którym ustrzelisz ciekawe projekty za wysokie stawki.

OOO, ciekawe, to już druga zła opinia jaką słyszę o pracy w w Niemczech czy dla Niemiec

0

A mi przyszło z kolei pytanie czemu "Postawiłem sobie za cel pracować zdalnie dla klientów z krajów niemieckojęzycznych".

Czy może po prostu chciałeś za cel pracowanie dla klientów który dużo płacą albo coś takiego?

Samo pracowanie dla klientów z krajów xjęzycznych brzmi jak jakieś zboczenie.

Bo nie wiem czy wiesz ale komuna się skończyła i klienci dużo płacący są nie tylko w niemcowni.

3

bo DACH jest w it zacofana (i nie tylko) i znajomosc jezyka daje przewagi. A stawki mozna trafic kozmitschne

2

W Niemczech za bardzo się nie da tak jak w Polsce, gdzie B2B to często zwykły etat. Tam jest takie prawo, że jak masz własną działalność to musisz świadczyć usługi dla co najmniej dwóch firm, żeby uniemożliwić pozorne samozatrunienie. W zamyśle to miało być na korzyść pracowników :)

Przykładowo jak ktoś uczy angielskiego i ma własną działalność to musi w kilku szkołach językowych pracować na raz, żeby było ok.

Tak czy inaczej, znam kogoś kto pracował w Niemczech na UoPie, przeprowadził się do Polski, założył działalność w Polsce i dalej dla nich pracował.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1