Czy studiowanie kilku kierunków ma lepszy wpływ na karierę? Powiedzmy, że skończyłem infę i chcę iść na inny kierunek z kompletnie innej beczki.
Jakie kierunki po infie opłaca się studiować i czy w ogóle dodatkowe studia mają lepsze przełożenie na karierę? Jeśli tak to jakie kierunki są sensowne po infie?
Czy według was lepiej jest skończyć inż. z infy + mgr lub inż z innego kierunku czy zrobić magistra lub doktora z IT? Wiele osób mówi że nie opłaci się robić nawet inżyniera, ale na job bordzie widziałem ogłoszenia ze stawkami ok. 50k dla osób z tytułem doktora. Jak to jest ?
0
2
Inżyniera jak najbardziej się opłaca zrobić. To minimalne wymaganie w większości zachodnich firm, przydatne też w przyszłości do zdobycia wizy pracowniczej do niektórych krajów jak już z polski nic nie zostanie. Poza tym jak w IT skończy się praca to wystarczą dwa lata w biedrze żeby mieć 26 dni urlopu.
Nie zauważyłem natomiast żeby tytuł magistra się do czegoś przydawał, tak samo wątpię żeby ukończenie kilku kierunków było gdzieś przydatne - imho strata czasu jeśli chodzi o IT, chyba że to lubisz. Robienie certyfikatów ma większy sens.
3
Nikt Ci nie zapłaci więcej za papier. Liczą się realne umiejętności. Odpowiedź zostawiam Tobie.
0
"Cześć, pomagam przedsiębiorcom z Polski połączyć się z firmami/programistami z Wietnamu posiadającymi umiejętności w różnych technologiach oraz dzięki temu zaoszczędzic znacząco budżet. Mieszkam w Hanoi i mam bezpośredni dostęp do 198 firm z łączna sumą ponad 8000 developrow. Pomagam zarówno w znalezieniu jednego eksperta jak i również stworzeniu całych zespołów lub produktów/aplikacji.
Zapraszam do kontaktu" -- - -xD będziecie mieli większe pieniądze chyba szybko xD
1
Kilku kierunków nie warto robić. Magister moze ci pomóc ale.nie musi, zależy od reszty twoich umiejętność. Doktor to tylko jakis senwosny kierunek ai, komputery kwantowe, i musisz być naprawdę dobry w tym zeby załapać sie do sensownej firmy za dobrą kasę. Tytuł nie gwarantuje ci niczego.
0
Na pewno jest jakaś korelacja skończonego kierunku studiów z zarobkami. Osoba, która jest zdeterminowana, żeby zrobić doktorat i go robi mogła by równie dobrze robić cokolwiek innego. Doktor przez jakiś czas musiał się skupić kompletnie na jednym temacie. Dlatego zatrudniając taką osobę wiesz, że masz do czynienia z osobą poważną, która potrafi dowozić.
W jaki inny sposób możesz sprawdzić czy Twój kandydat dowozi? Każesz takiej osobie usunąć duplikaty z listy? Przeprowadzisz godzinną rozmowę słuchając jakichś anegdot albo jakichś rozwiązań architektonicznych, których nie da się zaimplementować lub firma wyzionie ducha zanim to zostanie zaimplementowane?
0
Opłaca się iść na anglistykę po inżynierze?
0
lub magister za granicą?
1
Papier nic nie znaczy, o niczym nie świadczy
0
miley009 napisał(a):
Czy studiowanie kilku kierunków ma lepszy wpływ na karierę? Powiedzmy, że skończyłem infę i chcę iść na inny kierunek z kompletnie innej beczki.
Jakie kierunki po infie opłaca się studiować i czy w ogóle dodatkowe studia mają lepsze przełożenie na karierę? Jeśli tak to jakie kierunki są sensowne po infie?
Czy według was lepiej jest skończyć inż. z infy + mgr lub inż z innego kierunku czy zrobić magistra lub doktora z IT? Wiele osób mówi że nie opłaci się robić nawet inżyniera, ale na job bordzie widziałem ogłoszenia ze stawkami ok. 50k dla osób z tytułem doktora. Jak to jest ?
generalnie nie ma
chyba że domenę będziesz studiował - finanse/medycynę/logistykę czy co tam jeszcze bo masz pomysł na biznes albo chcesz koniecznie robić w jakiejś branży
ale i tak średnio
0
miley009 napisał(a):
Czy studiowanie kilku kierunków ma lepszy wpływ na karierę?
Odpowiedziałbym "well, technically... yes" na dokładnie tak zadane pytanie, ale to pytanie jest dość niefortunnie postawione. Lepszy, ale od czego? Pamiętaj, że studiując 2 kierunki przeznaczasz na to dodatkowy czas i wysiłek, który mógłbyś poświęcić na coś innego, jakbyś studiował normalnie 1 kierunek. Według mnie zdecydowanie lepiej jest w czasie studiów równolegle przygotowywać się praktycznie do zawodu, jakieś projekty klepać, a już w ogóle najlepiej załapać się na staż/praktyki.