A czy jak ktoś robi OE przez 5 lat, to wpisuje potem w CV 10 lat doświadczenia ?
7
0
@flinst-one: nie, w innym przypadku jesli kto robi w korpo i robi w 2h robotę a pozostałe siedzi na yt powinien sobie wpisać 2,5 roku zamiast 10.
2
flinst-one napisał(a):
A czy jak ktoś robi OE przez 5 lat, to wpisuje potem w CV 10 lat doświadczenia ?
A jak? W środowisku lekarskim działa i nikt z pracodawców pretensji nie zgłasza.
3
loza_prowizoryczna napisał(a):
Istnieje bardzo prosty sposób żeby sprawdzić czy twój kontrahent jedzie na OE który działa w 90% JDG... Wystarczy prześledzić numerację faktur ;)
Chyba, że ktoś jest w jednej firmie na UoP.
A tak jeszcze apropos OE - z doświadczenie wiem, że pracodawcom to nie przeszkadza za bardzo, że ktoś w 2 naraz pracuje. Jak sobie przypominam moje pierwsze, można to tak nazwać OE, to była taka sytuacja:
Mówię w jednej pracy, że już tu trochę siedzę, czas się ruszyć dalej, że mam już konkretne plany itp. że nie do końca się pokrywa to co chciałbym robić w przyszłości, więc zamierzam zmienić pracę. Na początku mi mówili, żebym może jeszcze przemyślał, ale jak już widzieli, że się zdecydowałem, to zapytali czy bym im nie pomógł na zasadzie, że dopóki kogoś nie znajdą na mojej miejsce. To było dawno, jeszcze przed pracą zdalną - to miało być tak w wolnym czasie jakoś, po godzinach, w domu mogłem to wykonywać - innymi słowy dali mi wolną rękę teoretycznie. No prosili, prosili, to co było robić - chciałem pomóc. Żeby nie było, to w nowej pracy powiedziałem, że coś tam jeszcze przez jakiś czas będę w poprzedniej robił. Też nie mieli nic przeciwko, bo też im zależało, że skoro już mieli umowę ze mną, to chcieli żebym robił co jest do zrobienia.
No to jak tak zacząłem tak pracować na 2 skrzypce, to w tej starej jakoś się ociągali z szukaniem kogoś na moje miejsce. I tak całkiem spory kawałek czasu ciągnąłem wtedy, bo się wszyscy przyzwyczaili. W międzyczasie mi jeszcze z tej pracy starej wtedy dodatkowo podesłali jeszcze inną umowę po znajomości, to było już trzy fuchy, z tym że ta trzecia, to tak nie za wiele tam było do roboty. A że byłem młody, to jeszcze i w weekendy pracowałem dodatkowo. I tak to sobie trwało, do czasu aż mnie to zmęczyło i zacząłem naciskać, żeby kogoś szukali w tamtej starej pracy. I po jakimś czasie zrezygnowałem z tej starej i tej dodatkowej, zostałem wtedy tylko z tą "nową" i z tą weekendową robotą.
To takie były moje dawno temu początki z OE i nie w IT w zasadzie.
3
@loza_prowizoryczna: Ale numeracja faktur zalezy tylko i wyłącznie ode mnie mogę ustawić co chce. To równie dobrze może być timestamp.
1
Schadoow napisał(a):
@loza_prowizoryczna: Ale numeracja faktur zalezy tylko i wyłącznie ode mnie mogę ustawić co chce. To równie dobrze może być timestamp.
No nie wiem czy w kontekście ustawy o VAT można traktować timestamp i inne numeracje z tyłka jako kolejne numery:
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/podatek-od-towarow-i-uslug-17086198/art-106-e
3
Jeżeli zadajesz tak durne pytania to nie dorosłeś jeszcze do OE. Jeżeli zatrudnisz się w KOŁCHOZIE to tak, będą Cie monitorować kiedy srasz i jesz. Jeśli w normalnej firmie to nic im do tego dopóki robota jest zrobiona na czas.
2
Znam historię kumpla który ciągnął na 3 oe i miał numerację ID/MM/Te i wysyłał im na zmianę 01 02 03
Z.jednego po jakimś czasie wywalili w trybie natychmiastowym zwalniając z umowy i płacąc za 1 miesiąc wypowiedzenia.
Dobry typ