Lepiej szukać nowych ofert pracy/nowej pracy przez rekruterow i bezpośrednio/ czy tylko samemu? Co o tym myślicie?
Bo z moich dowiadczen wynika, że rekruter np.:
- wysyła mi jakieś oferty, które mi się w sumie nie podobają i/lub takie łatwo mogę sam znaleźć w internecie, ale mówi mi, że to fajna oferta i firma, że będzie mi pasować,
- wysyła na chybił trafił ofertę do wszystkich firm jakie tylko w internecie znajdzie,
- mówi mi, że pomoże przygotować mi się na rozmowę z firma, a to "przygotowanie" polega na tym, że powtarza jakieś truizmy, oczywiście rzeczy
- czasami każe mi wypełniać jakieś głupie tabelki np. że do tego klienta jeszcze nie składałem CV
- każe mi podać/wysyłać listę firm, do których wysłałem już swoje CV
- wydzwania do mnie za kilka miesiacy/lat, bo mój numer telefonu jest w bazie danych firmy, a ja nie wiedząc kto dzwoni, odbieram (niestety) telefon.