Czy wpisywać w CV studia jeśli się ich nie ukończyło?

1

Jesli się studiowało np. 2 lata informatyke i opuscilo, to sens to wpisywac w cv, czy lepiej w ogóle nie wpisywać?

51

A wpisałbyś prawo jazdy kat-b, po ukończeniu połowy kursu, nie zwieńczonego egzaminem?

4
ledi12 napisał(a):

A wpisałbyś prawo jazdy kat-b, po ukończeniu połowy kursu, nie zwieńczonego egzaminem?

Słabe porównanie.

3

Wpisz sobie bez daty ukończenia.

1

IMHO jak ktoś odpadł na pierwszym roku, to lepiej nic nie wpisywać. Jak ktoś już zdał rok albo dwa, to jednak świadczy że był w stanie się na takich studiach utrzymać, tylko z jakiś względów sobie odpuścił. (np. musiał zacząć pracę, żeby się utrzymać)

0

dokladnie
jedni wpisuja inni nie
problem sie pojawi jak pracodawca powie pokaz dyplom

i najlepiej robic CV gdzie na poczatku jest doswiadczenie zawodowe a wyksztalcenie na koncu

3

Wpisuj wszystko co jest na Twoja korzyść z punktu widzenia docelowego pracodawcy a to co jest na minus pomijasz.
Z punktu widzenia pracodawcy to w sumie nie ma znaczenia czy skończyłeś studia tylko czy dobrze pracujesz.

3

Jeżeli próbujesz dostać się na jakiś staż czy posadę juniora, to ten rok czy dwa studiów mogą mimo wszystko być jakąś przewagą nad kimś, kto jest zupełnym samoukiem. Jeżeli masz już jakieś doświadczenie komercyjne - wtedy nie umieszczałbym informacji o studiach.

52

IMO wpisywanie nieukończonych studiów przez juniora to ładowanie się na minę a na pewno wstęp do niewygodnych pytań ze strony hr. A w przypadku chęci zobaczenia dyplomu to już konkretny wtf. Oczywiście mówimy o kierunkowych - informatyce.

W przypadku osoby z expem, pytanie o "nieukończone studia" nie powinno jakkolwiek wpłynąć na ocenę kandydata, bo finalnie i tak liczy się exp. W przypadku juniora bez expa, hr może już zaszufladkować.

1

Ja wpisywałem magisterkę (nie napisałem tylko pracy), ale potem usunąłem, dzięki temu rekruterzy myślą że prace po ukończeniu licencjatu były na pełen etat.

1

Nie. Zwłaszcza, ze ukończenie studiów w Polsce nie jest niczym szczególnym.
Możesz to wykorzystać, żeby się dostać gdzieś na staż, bo po dwóch latach już chyba do Comarchu biorą i zawsze byłoby to jakieś wejście w rynek.

0

W przypadku jak masz ukończone studia i wpisane w CV firmy proszą o przesłanie jakiegoś dowodu ukończenia tych studiów, mnie zawsze proszono o kserokopię lub skan, tak samo w przypadku ważnych certyfikatów.

W przypadku studiów nieukończonych będziesz przesyłać zdjęcie indeksu i ocen w środku? Nie wiem jak miało by to wyglądać.

0

Ja bym nie wpisywał. Dlaczego? Dlatego, że to rosyjska ruletka. W każdej firmie gdzie pracowałem na UOP (B2B to trochę inny temat, aczkolwiek obecnie gdzie w 90% przypadków B2B == zakamuflowany UOP) musiałem dostarczyć dyplom ukończenia studiów, głównie do tego, żeby wyliczyć należny urlop wypoczynkowy w skali roku. Na etapie rekrutacji, a w ciągu 13 lat trochę ich przeszedłem, nikt mnie nie pytał o studia, ani nie sprawdzał czy mam dyplom. Dlatego musisz sobie odpowiedzieć sam czy ci się to opłaca. Na pewno studia w CV, a szczególnie kierunkowe jak Informatyka, Matematyka, AiR, MiBM mogą dawać przewagę nad innymi kandydatami. Kwestia tego czy zaryzykujesz, że nikt cię o studia nie zapyta podczas rekrutacji, ani kadry nie będą robić z tego tytułu problemu, że w CV masz wpisane studia, a nie dostarczyłeś dyplomu.

2

Ja bym wpisał, ale z jasnym określeniem na jakim etapie te studia są. Np. "2015-2017 Informatyka. nie zakończone". Patrząc na nasz rynek pracy - jeżeli nie szukasz roboty w budżetówce, albo na umowie o pracę, to nikt cię o te studia nie zapyta. Tylko zawsze jest szansa, że zostaniesz w tej firmie na dłużej i po cholerę ci później stres przez 10 lat, że ktoś zapyta o studia? Może się zdarzyć sytuacja, że firma wystartuje do jakiegoś przetargu, gdzie jednym z kryteriów jest iluś tam ludzi z tytułem inżyniera i zaczną cię ścigać. Sporo zależy od etapu kariery. Jeżeli masz 10+ lat porządnego, komercyjnego doświadczenia, to nikt nawet nie czyta sekcji "wykształcenie" w CV, ale też fakt nieskończonych studiów nie będzie budził za dużo pytań. Jak jesteś juniorem, to taki wpis daje dużo i pomijając kwestie etyczne, masz do wyboru:

  • Nie pisać o studiach i nie dostać pracy
  • Napisać o studiach mgliście, dostać tę pracę i ryzykować, że cię wywalą z tego powodu po jakimś czasie bo odkryją naginanie rzeczywistości w CV. Wylecisz mając ileś tam więcej doświadczenia.
  • Kłamać, sugerując, że te studia skończyłeś, ale to już grubsza sprawa i może się skończyć nawet odpowiedzialnością karną.

A, jeszcze w przypadku korpo - u mnie jest zatrudniana zewnętrzna firma, do pre-screening'u. Przed rozpoczęciem pracy dzwonią po uczelniach i weryfikują ile jest prawdy w CV. O ile brak studiów nie jest żadną przeszkodą, to kłamstwo w CV spowoduje z automatu odrzucenie kandydata.

0

Wpisuj i się nie zastanawiaj, zawsze to jakaś dawka wiedzy na twoją korzyść. Nie rozumiem w czym mogło by to zaszkodzić? Tym wpisem dajesz do zrozumienia że interesujesz się programowaniem dłużej, a nie przeczytałeś o tym w artykule 3 miesiące temu, zrobiłeś tutorial i chcesz do pracy. Kolejna sprawa to to że na te studia się dostałeś - gdy byś był wybitnym matołkiem to jest szansa że byś się nie dostał a tak to widać twoje zaangażowanie w dostanie się i ciągnięcie tego tematu przez 2 lata.

0

Nie rozumiem co niektórych tutaj. Pytanie brzmi "Czy wpisywać w CV studia jeśli się ich nie ukończyło?". Należałoby ściśle zdefiniować, co to znaczy "wpisać studia" - tudzież - co ma OP na myśli mówiąc "wpisać studia". Jeśli mówimy o wpisaniu kawałka tekstu, który sugerowałoby ich zakończenie i posiadanie tytułu, mimo jego braku - no toż to oczywiste kłamstwo i to nie nasza decyzja, być może warto skłamać i się durny HR nie zorientuje, ale to już sobie trzeba samemu w sumieniu rozważyć :) i może jeszcze sobie jakieś lewe doświadczenie dopisać, nie zaszkodzi.

Natomiast ja bym albo 1) nic nie wpisywał, 2) wpisał po prostu prawdę, np. dopisek: "2000-2002 (przerwane)".

0

Jeżeli wpisujesz to wpisz, że przerwałeś albo, że jesteś w trakcie.

Ukończone studia liczą się do wyliczania urlopu na uop więc nie radzę wpisywać, że się je ukończyło kiedy się ich nie ukończyło. Z drugiej strony, często na pierwszych latach studiów inżynierskich jest matematyka i fizyka, które jednak coś mówią o predyspozycjach kandydata i jednak ukończenie pierwszego roku studiów to duży plus.

0

Na początku jak najbardziej wpisywałem info o nieukończonych studiach (3 lata) w formie:
2020 - 2023 Uniwesytet lansu w Warszawie, informatyka

Nie widzę powodu żeby dodawać info, że studia są nieukończone, jeżeli kogoś to obchodzi to zawsze może sam zapytać.

0
kelog napisał(a):

jeśli mówimy o wpisaniu kawałka tekstu, który sugerowałoby ich zakończenie

napisalem wyraźnie, że ukończylem dwa lata i nie zasugerowalem nigdzie, że chce wpisywać, że je ukończyłem. Do tej pory ich nie podawałem, ale na reddicie przeczytałem, że niby lepiej wpisywać niż w ogóle, bo coś się tam chyba robiło przez te dwa lata, dlatego chce usłyszeć opinie forumowiczów.

0
X00R napisał(a):

Jesli się studiowało np. 2 lata informatyke i opuscilo, to sens to wpisywac w cv, czy lepiej w ogóle nie wpisywać?

Lepiej w ogóle nie wpisywać.

Patrząc ze swojej perspektywy:

  • brak studiów w CV: no dobra, nie ma studiów, ale zobaczę w czym innym jest dobry
  • studia w CV: no dobra, ma studia - a nie, zaraz, nie kończył ich - to po co wpisywał w ogóle, chciał coś ukryć?

I gość #2 od razu jest na przegranej pozycji.

0

Możesz wrzucić jeśli coś sensownego się tam nauczyłeś ale i tak bez doświadczenia najważniejsze jest portfolio

0

Jeśli ładujesz się w działkę mocno matematyczną/algorytmiczną i w czasie tych lat studiów zrealizowałeś powiązane przedmioty – to jest to na plus. Patrz pod kątem tego co prezentujesz odbiorcy. W połączeniu z solidnym portfolio nie jest to wcale taki słaby argument na twoją korzyść.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1