Jaka jest różnica między konsultantem i programistą? Często wiedzę oferty na konsultanta, a w wymaganiach te same rzeczy co w ogłoszeniach dla programistów. Jaka jest różnica między tymi stanowiskami? Czy konsultant to po prostu programista, który ma styczność z klientem?
Głównie chyba w kwocie na fakturze.
Jeżeli w obowiązkach nie ma różnicy to żadna. Niektóre firmy zamiast stanowiska programisty, mogą mieć stanowisko konsultanta, albo małpy (coding monkey). Nie ma standardu jak ma nazywać się stanowisko. Najczęściej z takim nazewnictwem spotkałem się w firmach, które robią outsourcing IT dla innych klientów.
To chyba zależy czy chodzi o LVL który ma w nazwie consultant czy taki prawdziwy konsultant który wpada na 3-6 miesięcy zrobić rozpierdol w firmie ;-)
Ja mam stanowisko "Konsultant" - pracuje bezpośrednio z klientem i robię wszystko, co trzeba od analizy biznesowej, dewelopment nowych rzeczy po utrzymanie. Wszystko zależy od konkretnych wymagań, czasem konsultant to osoba która bardziej ogrania temat merytorycznie a przy okazji umie coś tam technicznej zrobić.
Konsultant ma na LinkedIn zdjęcie w garniturze i on-site też mogą oczekiwać garnituru. A poza tym to chyba najczęściej po prostu inna nazwa dla pracownika kontraktorni/consultingu.
opiszon napisał(a):
To chyba zależy czy chodzi o LVL który ma w nazwie consultant czy taki prawdziwy konsultant który wpada na 3-6 miesięcy zrobić rozpierdol w firmie ;-)
To ma nawet fachowe określenie... okres próbny.
Z mojego prywatnego doświadczenia to po prostu strona w umowie, czyli programista. I tyle.
konsulat zazwyczaj bardziej kojarzy się z programistą kontraktorem, który zatrudniany jest na krótki okres - zazwyczaj 6 miesięcy, z opcją przedłużenia - taki mniej stały pracownik
Czym się różni? Spójrz na zakres obowiązków na stanowisku "konsultant" i "programista".
Nazwa stanowiska pracy to sprawa firmy, która takie stanowisko tworzy. To co osoba zatrudniona na danym stanowisku będzie robiła, wynika z zakresu obowiązków przypisanych do stanowiska. Może pełnić rolę programisty, albo rolę "eksperta od produktu". Przez niektórych ludzi nazwa stanowiska może być postrzegana jako "prestiżowa" (stąd pewnie mnogość CEO w jednoosobowych działalnościach
gospodarczych).
Powiedzmy, że masz projekt w którym trzeba będzie napisać jakąś jego część w Rust. Nie macie takich kompetencji a zatrudniać na stałe też nie chcecie, więc zatrudniacie konsultanta na kilka miesięcy. Często używa się też określenia kontraktor. Wydaje mi się, że częściej to dotyczy stanowisk biznesowych niż programistycznych, np. rozwijacie apkę bankową w Software Housie, ale nikt z was czegoś takiego wcześniej nie robił, więc będziecie potrzebować jakiegoś analityka z takim doświadczeniem. Więc konsultant to dla mnie ktoś, kto ma wiedzę i doświadczenie w jakiejś specjalizacji i jest zatrudniany tylko do konkretnego projektu, żeby pomóc reszcie zespołu w ukończeniu tego projektu (poprzez szkolenie lub development albo jedno drugie).
Mi konsultant kojarzy się z osobą, która działa "blisko" klienta. Czyli ma bezpośredni kontakt z klientem i jak klient coś chce to taki konsultant załątwia to od a do z. Czyli poprzez analize biznesową, wycene, programowanie i wdrożenie.
Jak dla mnie konsultanta opisalbym tak:
Dobra znajomosc konkretnej domeny/dziedziny w ktorej firma ma systemy IT, proaktywne dzialanie na rzecz klienta - szukanie dziur w obecnych rozwiazania, wychodzenie z propozycjami automatyzacji/usprawnien.
Z reguly tez wieksza autonomia, wiekszy nacisk niz u programisty na umiejetnosci miekkie, komunikacje, prowadzenie spotkan itp.
Czesto zatrudniany jest zeby rozwiazac jeden konkretny problem technologiczny wewnatrz organizacji i leci gdzies dalej.
somekind napisał(a):
Głównie chyba w kwocie na fakturze.
Potwierdzam.
Dodatkowo jest to ułatwienie w nazewnictwie swojego zasobu, nie trzeba się męczyć czy dany zasób to tester/analityk/programista, wystarczy powiedzieć "nasz konsultant".
Mój manager mi mówił że takiemu konsultantowi IT można dać wszystko do roboty, nie ma jasno określonych wymagań dot. stanowiska pracy. (software engineer)
Jest jasna definicja https://pl.wikipedia.org/wiki/Konsultant . Oczywiście sam termin jest bardzo wypaczony bo np. Korpo chce zatrudnić „normalną” osobę ale nie może, bo z excela wyszło, że dany dział może zatrudnić tylko konsultanta
kalimata napisał(a):
Jaka jest różnica między konsultantem i programistą?
Coś jak tirówka i "studentka". W sumie bez różnicy. Kojarzysz pracowników tymczasowych, w koszulkach "go work"? Siedzą w wakacje na kasach w supermarketach. Gdyby ich ubrać w garnitury, to by byli konsultantami.
Żeby nie było, miałem taki epizod, faktycznie miałem styczność z klientami. W życiu się tyle nie nakłamałem.
Na zleceniach jako konsultant moja praca bardziej idzie w kierunku solution architekta, doradcy co można lepiej/taniej/szybciej i czy wgl się da w realnym czasie/kasie w projektach gdzie mam wiedzę domenową. A w pracy programisty kodzę co dostanę opisane w tasku :p. I nie muszę mieć głębokiej wiedzy domenowej żeby realizować dane taski.
Ja to rozumiem tak konsultant = programista + wiedza domenowa.
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.