Na co zmienić PHP

0

Aktualnie pracuje jako dev PHP. Mam jedne projekt greenfield (praca w dziale IT firmy sprzedażowej) a kilka innych to utrzymanie jakiegoś starego legacy(praca w firmie outsourcingowej). Niestety czuję że już będzie ciężko o nowej projekty inne niż utrzymanie plus nie bardzo lubię grzebać we froncie i coraz częściej myślę o zmianie stacku, ale słabo znam rynek innych języków. Czy możecie powiedzieć w co najlepiej dziś zamiast PHP tak żeby robić raczej nowe rzeczy?

4

Kotlin.

5

Zastanów się czy to problem PHP czy Twój ;p Wiadomo PHP ma słabe PR bo dużo g**no kodu powstało, niemniej ogólnie znam wielu programistów PHP, którzy frontu nie tykają, mają same greenfieldy i to posady 20-30K. Może powinieneś rozwinąć się w ramach samego PHP?

Natomiast co do pytania - mam trochę doświadczenia w backendzie w PHP i przejście na .NET jeśli chodzi o backend to wielki skok jeśli chodzi o przyjemność pisania.

12

Na cokolwiek :]

3

Scala, Kotlin, C#, Java.

3
p_agon napisał(a):

Na cokolwiek :]

Moja żona powiedziała nawet na JSa ale tu widzę że jest adnotacja że Op nie lubi frontu (rozumiem, mam tak samo), a więc Scala, Kotlin. W C# i Java większa szansa na legacy bo to starsze języki (chociaż Scala też już nie taka młoda XD)

3

Na co zmienić PHP? Na php8.1

2

Zaczynij się uczyć innych języków, wybierz który Ci się podoba. Ja bym poszedł w Python, Java/Kotlin, c# albo JS.

2

Popieram to co napisał @pieczarek - Twoim głównym problemem nie jest PHP.

Ja w sumie między innymi dlatego zostałem w PHP, że jest dużo projektów green field bo cykl życia produktu w PHP jest zazwyczaj krótszy niż w Javie czy C#. W sumie na dzisiaj nie pracuję w niczym poniżej PHP 7.4, a niedługo wszystko będzie podnoszone do 8.1. Ofert dla osób ogarniających programowanie też jest obecnie zatrzęsienie, więc trochę nie rozumiem jak można utknąć w jakichś starych śmieciach jeśli ma się wiedze i chęci do rozwoju. Sam próg wejścia do ciekawych projektów też jest niższy.

Z minusów to na pewno to, że na dzisiaj większość stanowisk z widełkami 20k+ to ecommerce z przyległościami, a nie każdy to lubi. Na pewno w innych językach backendowych jest większa różnorodność.

Gdybym zmieniał technologię to na dzisiaj pewnie bym poszedł w C#, ale to jest kwestia preferencji i pewnie też rynku.

2

@draki92: Skoro pracuje jako dev PHP oraz nie bardzo lubię grzebać we froncie - to wg mnie znaczy że nie pracujesz jako dev php tylko bliżej Ci do fullstacka.

2

Było milion razy. Wybierz Kotlina jak Ci się nie spodoba wybierz dalej ale nie skacz po językach.

Było milion razy.
wałkowane w tylu postach

Najlepszą nauką programowania jest programowanie.
jak chcesz się przenieść na inny język piszesz w nim projekt na początk, spędzasz nad tym trzy miesiące. Idziesz na rozmowę, pokazujesz projekt i że chcesz się uczyć. Jesteś programistą inne języka. Jak Ci się ten nie spodoba zmieniasz na następny.

Jak chcesz pogadać z ludźmi co piszą w czymś innym jedziesz na konferencję np. Boiling Frogs / 4 Developera / Devoxx / Confitura / Geekon poznajesz innych nie odpiwniczonych programistów i masz jakieś informacje czego możesz się spodziewać

temat wyjaśniony, następny proszę

0

ale dlaczego od razu uciekać z php? jak znasz angielski, to Laravel i projekt za 8-10k USD da się znaleźć w niedługim czasie ;) z Symfony podobnie :)
nie wiem czy na Javie, c# nie będziesz miał większej konkurencji przy wyższych stawkach :) myślałeś o mobilkach?

2

Dziś wyświetliła mi się ciekawa oferta i to nie żaden spam, ale dowód, że można zarobic w PHP, a stack nie wygląda na g**no legacy https://justjoin.it/offers/docplanner-tech-php-engineer-warszawa?utm_campaign=press

4

@pieczarek: w dużym ecommerce jest całkiem sporo projektów z widełkami 20-30k+ (oczywiście stawki +30k to dla liderów/architketów nie dla zwykłych klepaczy), ale obecnie nie znam żadnego prawdziwego seniora pracującego w dużym ecommerce, który by nie dostawał 20k+. Co do stacku to zazwyczaj jest to sporo integracji z SAP i innymi ERP, PIM typu PIM Core, szyna danych. Chmura, Redis, Elasticsearch itp to już raczej nie jest nic nienormalnego nawet w małych i średnich projektach. Framework typu Symfony, czy ORM typu Doctrine w niczym nie odbiegają od dzisiejszych standardów. Najsłabszą częścią stacku jest sam PHP, ale to się jakoś na pracę nie przekłada bo przecież tak na prawdę głównie narzędzia wpływają na naszą pracę, a sam język to mały dodatek.

Taką ciekawostką w PHP jest to, że w innych językach często wysoka kasa jest premią za grzebanie w legacy, którego nikt nie chce dotykać, a w PHP najlepiej płacą właśnie w projektach wymagajacych wiedzy z "nowych" tematów i umiejętności radzenia sobie z dużym kodem, bo takich osób brakuje. Za to jest sporo osób babrzących się w legacy za miskę ryżu.

1

Wysoka kasa za utrzymanie legacy to chyba tylko w niszach jak Cobol. To taki mit. Jeśli ktoś ma dostać 20-30k za grzebanie w gównie, to równie dobrze tyle dostanie idąc po prostu do lepszej firmy z lepszym kodem. W legacy zostają ludzie co mają syndrom impostora, albo serio są kiepscy i trzymają się gdzie się dostali. Nie mówię - legacy jest ważne, bo zarabia kasę i trzeba mieć duże umiejetności do pracy z legacy, ale produktem powinien być kod zrefaktoryzowany. Niemniej dopóki to nie jest moje legacy i nie przynosi mi zysku to ja wale takie grzebanie. Już się nagrzebałem dla innych w legacy i od jakiegoś czasu omijam.

1

Ja to w ogóle bym rozważał pójście we frontend, mimo że to wg mnie raczej mniej ciekawe.

Bo z pragmatycznego punktu widzenia:

  • nie musisz być programistą i devopsem w jednym
  • ofert pracy zdalnej zauważalnie więcej, kasa nie mniejsza
  • przy dzisiejszych narzędziach development to bajka, a do tego od jakiegoś czasu statyczne typowanie to standard
  • już nie trzeba wspierać IE9, więc to idealny moment

Żyć nie umierać :)

0

w c++

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1