Więc dostałem nową pracę, w ogłoszeniu wszystko super, stack który mnie interesuje, widełki też rozmowa przeszła ok. Przychodzi pora pracy, zostalem wrzucony do jakiegoś g**no legacy projektu, który nie ma nic wspólnego ze stackiem techowym na który aplikowałem, muszę na siłę uczyć się czegoś, czego kompletnie nie chce. Dzwoniłem do typa, który mnie rekrutował to mówił, że możliwe, że to tylko chwilowe, a na to nie wygląda. Powiedziałem też, że chce się zwolnić asap, najlepiej do końca miesiąca i odpowiedział, ze zrobi z siebie debila jak powie zarządowi, że jego pracownik tak szybko chce się zwolnić. Czy mieliście już takie sytuacje kiedyś? Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem.
0
5
Polecam temat Kłamstwa na rekrutacji
Dzwoniłem do typa
Nie dzwoń do typa bo on pewnie dostanie dużą kasę za ciebie dopiero za 3 miesiące twojej pracy. Sam szukaj pracy na portalach
0
w ogóle co taki wysyp kłamstw na rekrutacji ostatnio :0 albo ludzie zaczęli się buntować
4
- I co cię obchodzi ze typ wyjdzie na debila? Jak zostaniesz w tej pracy to ty wyjdziesz na debila xD
- Headhunterzy z definicji rekrutują do g**no-firm i g**no-projektów. Jakby to była dobra robota to ludzie sami by aplikowali i nie trzeba by ich ścigać ;)
- Może spytaj w pracy WTF. Może faktycznie mają jakiś pożar na produkcji i potrzebują zeby wszyscy przez następne 2 tygodnie robili rzeźbę w brązie a potem wszystko wróci do normy?
3
Descendant napisał(a):
odpowiedział, ze zrobi z siebie debila
Trzeba było mu powiedzieć, że na uniknięcie tego jest już za późno.
3
Jeszcze trochę i jak zrobi się ciepło to będą łapać programistów w siatki w beach barach albo robić naloty na knajpy z planszówkami.
1
bakunet napisał(a):
Jeszcze trochę i jak zrobi się ciepło to będą łapać programistów w siatki w beach barach albo robić naloty na knajpy z planszówkami.
No ssanie jak cholera. Ale też firmy są same sobie winne. Nie ma na rynku wystarczającej ilości midów i seniorów, bo za mało rynek zatrudnia juniorów. A rynek nie chce zatrudniać juniorów bo potrzebuje midów i seniorów. I takie błędne koło. Więc trzeba ściemniać na rekrutacji jakie to cuda będą...
0
@Descendant:
Powiedziałem też, że chce się zwolnić asap, najlepiej do końca miesiąca i odpowiedział, ze zrobi z siebie debila jak powie zarządowi,
Nie debila, tylko pewnie straci premię :D
Po drugie nie mówisz, że chcesz się zwolnić ale się zwalniasz.