Zauważyłem też na studiach, że są osoby które mają naprawdę zajawke na programowanie i czasem już od pierwszego roku pracują. Poszukaj takich studentów na swojej uczelni - nie konicznie w Twojej grupie, ale ogólnie. Zwykle każdy rok ma jakieś grupy na fejsie czy innym komunikatorze. Na pewno znajdą się chętni, którzy Ci pomogą, podpowiedzą jak wyglądał u nich proces rekrutacji itp. Może nawet Ci pomogą się dostać do ich firmy.
Generalnie otwartość na innych sporo daje. Tak jak obserwuje ludzi na mojej uczelni, to trochę im tej otwartości brakuje. Ja nie mam problemu, żeby pogadać z obcymi osobami, ale wiem, że to jest czasem dla niektórych pewna bariera. Być może to cecha charakterystyczna studentów informatyki, bo słyszałem tekst, że "przecież nie po to studiuję informatykę, żebym z ludźmi musiał rozmawiać" ;-)
Kiedy widzę na przykład, że ktoś soi sam na korytarzu, a mam i ja chwilę do zajęć, to zawsze zagadam. Sporo ciekawych ludzi się poznaje zupełnie przypadkiem. A w tym tygodniu sam też zupełnie przypadkiem poznałem właściciela niezbyt dużej wielkości firmy programistycznej. Kupiłem od niego komputer. Mogłem oczywiście wejść, zapłacić i wyjść, ale wystarczyła chwila rozmowy i się okazało, że jest programistą. Popytałem go trochę. Dobrze płaci pracownikom. To oświadczyłem mu, że będzie moim przyszłym pracodawcą, jeśli się zdecyduję podjąć zatrudnienie po studiach. Pożegnaliśmy się w wesołej atmosferze.
Pozdrawiam przy okazji mojego przyszłego chlebodawcę, jeśli czyta to forum :-)