Witam, 4 miesiące temu zatrudniłem się w pewnym korpo. Podpisałem umowę na czas określony ( 2 lata ) - są w niej wpisane 2 szkolenia jakie mam przejść przez cały okres współpracy. Jeśli będę chciał przed skończeniem umowy ją zerwać lub zmienić pracę będę musiał pokryć koszta szkoleń. Jak w takim wypadku negocjować z pracodawcą możliwość podwyżki skoro nie mam żadnej karty przetargowej w postaci możliwości zatrudnienia się w innej firmie?
Pozdrawiam
Rozumiem podwyzke po roku, ale po 4 miesiacach?
To chyba logiczne, ze przez pierwsze miesiace robisz najwieksze postepy, prawda? Zwlaszcza, jak nie masz duzego doswiadczenia, a poniewaz podpisales umowe z lojalka to zakladam, ze nie masz wiecej niz 2 lata. Zawsze na poczatku firma inwestuje w Ciebie. Podwyzka co 3-4 miesiace nie jest normalna, wiec ja bym na nia na Twoim miejscu nie liczyl.
Ale tez trzeba brać pod uwagę to ile zarabia. Bo jeżeli np. 2,5k to moim zdaniem podwyżka po 4 miesiącach jest możliwa, jeżeli 6k to raczej może być kiepsko (ale to tylko moje zdanie)