Cześć,
Jestem świeżym absolwentem studiów matematycznych, z naciskiem położonym na programowanie i ogólno pojęte umiejętności techniczne.
W tej chwili pracuję w korporacji robiąc same nudne rzeczy: tworzę dialogi, rozwiązuję historyczne Bugi sprzed ponad 5 lat, czasami zajrzę do małego wycinka ogromnej bazy i klepnę jakieś zapytanie, które ktoś mi wcześniej podesłał i w którym musiałem coś pozamieniać, polepszam jakość kodu i tak dalej... No i cały czas wdrażam się w fachowość, która jest dla mnie strasznie nudna (niemieckie ubezpieczenia). Wiem, że mógłbym teoretycznie poprosić o ciekawsze zajęcia czy projekt, ale zdaję sobie sprawę z tego, że skończy się to bardzo podobnie. Cały ten biznes programming mnie nudzi i nie podoba mi się w ogóle.
Zawsze chciałem pracować w gamedevie, przy produkcji gier, którymi bardzo się interesuję i które są dla mnie fantastyczną odskocznią od szarej, burej i nudnej rzeczywistości. Niestety, ale szukając swojej pierwszej pracy nie znalazłem zbyt wielu ofert, wręcz w ogóle. Mimo to nadal wierzę, że kiedyś jeszcze się uda i oferty się pojawią. Chciałbym być dobrze przygotowany dlatego zastanawiam się nad rozpoczęciem studiów podyplomowych albo zaocznych. Programować już umiem, do tego szkolę się w silniku Unity 3D, przy pomocy którego chciałbym stworzyć własną grę do CV. Co można zrobić jeszcze? Czy warto do tego dorzucić grafikę komputerową i doszkolić się właśnie w tym kierunku? Czy warto rozpocząć studia podyplomowe skierowane właśnie w grafikę komputerową?
Z góry dzięki za informacje i pomoc.
Pozdrawiam.