Dlaczego Front-end zarabia mniej od Back-endu?

Jak to jest z tym w praktyce wśród ludzi z większym doświadczeniem - prawda czy mit?

Skrajne pytanie - co jest lepsze:
sztabka gówna w złotku czy sztabka złota w gówienku?

Zależy co się tworzy. "Stronki", portale i takie tam to raczej backend jest trudniejszy/"większy"/"ważniejszy". Większe webaplikacje - tu istotniejszy jest front, a we froncie też łatwo popełnić istotny błąd, a backend często ogranicza się do wczytaj/zapisz.

Myślę, że to głupie porównanie.
Gdzie zarabia? Warszawa? Londyn? Łomża? W jakiej firmie?

Chyba wszyscy dobrze wiemy, że zarobki są bardziej uzależnione od miasta czy konkretnej firmy niż od technologii...

Poza tym czy frontend tak mało zarabia? Ja widzę często oferty dla backendu mniejsze niż dla frontu (poza tym: jaki backend? Jest przecież od groma języków backendowych. Zapewne taka Java wypadnie lepiej od PHPa (chociaż mogę się mylić, nie śledzę ani rynku Javy ani PHP)

Zarobki frontendowców mocno zaniżają różne agencje interaktywne i małe firmy, które zajmują się tworzeniem prostych stron i sklepów. Często pracują tam ludzie z dobrą znajomością HTML/CSS i czasem designu, ale wiedza o JS i programowaniu ogranicza się do używania gotowców. Ich pensja będzie niższa niż backendowców, bo wymaga często mniejszej wiedzy (szczególnie, gdy w teamie jest kumaty designer).

Jeśli natomiast zajmujesz się tworzeniem grubych klientów w przeglądarce w JS (być może z użyciem popularnego frameworku), to raczej będziesz zarabiał porównywalnie z backendowcem (aczkolwiek w przypadku górnych stawek łatwo spotkać się można z fullstackiem i tym samym koniecznością pracy w nodzie). Zakres wiedzy do przyswojenia jest naprawdę spory - sam JS powoli staje się naprawdę złożonym językiem, do tego dochodzą narzędzia do budowania i analizy kodu, modularyzacji, frameworki, itd. Jest tego wystarczająco dużo, aby zająć kogoś na kilka lat systematycznej nauki, nierzadko łatwej, z powodu chociażby dużej zmienności API w przeglądarce, jak i na poziomie bibliotek.

Pisząc w JS możesz też łatwiej przejść na backend w node.js (lub zająć się aplikacjami mobilnymi w JS, tudzież desktopowymi), co mocno podnosi Twoją wartość.

Podsumowując: pracując we frontendzie przy tworzeniu stron internetowych zarobisz zazwyczaj mniej, przy tworzeniu aplikacji webowych, gdzie duży jest nacisk na programowanie w JS raczej porównywalnie.