Trudny życiowy orzech

Witam serdecznie kolegów i koleżanki po fachu. Jestem na niezłym rozstaju życiowym. Myślę o zamknięciu obecnej firmy motoryzacyjnej, która przestała być rentowna i chciałbym zacząć działać w tym co lubię, czyli programowanie. Mam 26 lat a od 13 roku życia mam styczność z programowaniem.

Napiszę może tak mniej więcej moje umiejętności. Potrafię stworzyć niebanalne strony internetowe. Napisałem kilka programów w Visual Basic .net, w tym kilka bazodanowych. Jeden w nich wykorzystuję w swojej branży motoryzacyjnej. Ostatnio napisałem program do wysyłania zewnętrznego IP na serwer FTP (już 3 wersja tego programu pisana od nowa). Uwielbiam poznawać nowe technologie i chcę się teraz ukierunkować na programowanie aplikacji do urządzeń mobilnych.

Jeżeli ktoś to jeszcze czyta, to napiszę że mam rodzinę na której bardzo mi zależy, aby ją utrzymać. Dlatego zastanawiam się pomiędzy pracą freelancer, a zatrudnieniem się na stałe u pracodawcy. Jednak mam do najbliższego miasta z ofertą programowania 100km. Lubię jeździć więc mógł bym np. trzy razy w tygodniu jechać 100 km. Dlatego moje pytanie takie, czy warto szukać pracodawcy, który by pozwalał pracować na miejscu, no i żeby dojeżdżać kilka razy w tygodniu na konsultacje. Możliwe że mam złe wyobrażenie na temat całej sprawy pracy, ale któż mi nie podpowie jak Wy :)

Proszę o wyrażenie własnego zdania, dobrze żeby wyrazili zdanie osoby, które zajmują się zatrudnianiem programistów. Jeżeli jedynym wyjściem jest dojeżdżać codziennie 100km, lub zamieszkać w wynajmowanym lokalu w większym mieście to rozumiem, ale może jednak są jakieś rozwiązania, przez które da się pogodzić jedno z drugim.

Potrafię stworzyć niebanalne strony internetowe

W takim razie trzymaj się tego - skoro potrafisz to robić wystarczy, że dobierzesz odpowiednie technologie, w jakich będziesz mógł sobie pozwolić na szybkie zatrudnienie. (Lub technologie jakie znasz już teraz pozwalają Ci na szukanie pracy)

Jednak mam do najbliższego miasta z ofertą programowania 100km

Praca zdalna.

Poleciłbym Ci przygotować portfolio z projektami.

Mimo że umiesz programować to musisz nauczyć jeszcze metodyk pracy i wytwarzania projektów. Jeżeli chcesz się zabrać za to na poważnie to moim zdaniem przydałby się przynajmniej rok praktyki w miejscu pracy i obcowania z innymi programistami. Praca na odległość jest raczej dla osób które rzadko potrzebują pomocy w tym co robią a przynajmniej z technicznego czy organizacyjnego punktu widzenia. Wydaje mi się też że ciężko byłoby Ci znaleźć pracy na takich warunkach bez doświadczenia komercyjnego.

Na temat freelancerki się nie wypowiem, bo nie mam w tym doświadczenia ale jeżeli ta opcja odpada to proponuję relokację.

A ja niestety jestem pesymistą i wszędzie szukam szczegółów, które mogą coś mówić o człowieku. W tym przypadku będzie to ten kwiatek:

Ostatnio napisałem program do wysyłania zewnętrznego IP na serwer FTP (już 3 wersja tego programu pisana od nowa).

Czyli pisałeś 3 razy ten sam - mały - program od nowa?
To znaczy, że jeszcze daleka droga do programowania przed Tobą, owszem kodzić może umiesz, składnie znasz (chociaż Visual Basic to kiepska rekomendacja), ale co z tego skoro nawet prosty program musisz przepisywać od zera trzy razy zamiast go rozwijać?

Podstawowa zasada:
Zamknięcie na modyfikacje, otwarcie na rozszerzenie.
Pisanie programu od początku świadczy o złych praktykach i braku panowania nad kodem. Kiepsko.

Na pocieszenie powiem, że większość programistów tego nie potrafi. Niestety.

ja wiem ze na programowaniu nie zarobie ani jako free person ani w korporacji

moglbym podzialac jako naukowiec ale bardzo trudno sie zalapac