Framework do produkcyjnego oprogramowania

Witam.

Mam pewien dylemat, ponieważ po ostatnim wpisie na blogu zaciekawiło mnie Svelte. Mam średnie doświadczenie w Angular, ale z tego co widzę Google z każdą wersją wprowadza znaczące zmiany i te aktualizację są zdecydowanie za często. Przestawić się na Svelte to spora zmiana w kwestii struktury projektu oraz składni pisania. Zastanawia mnie czy Svelte jest gotowe na produkcję i czy można napisać konkretną, średniej wielkości aplikację. Czy nauczenie się Svelte nie będzie stratą czasu gdzie w Angularze jestem w stanie od razu przejść do konkretnego pisania bez wstępnego "uczenia się". Wszelkiego rodzaju Reacty i Vue'y mi nie podeszły. Widziałem po wpisie na blogu, że Svelte zyskuje na popularności i jest bardzo dobrym rozwiązaniem ze względu na to, że jest kompilatorem, a nie stricte frameworkiem ale czy jest "gotowy".

Na tę chwilę społeczność Svelte jest dość małą i niektóre rzeczy trzeba rozwiązywać na zasadzie walenia głową w mur i może w końcu uda się przebić.

No i to też mnie martwi. Mało kto będzie w stanie mi pomóc jakbym gdzieś się zatrzymał z pisaniem, biorąc pod uwagę, że doświadczenie zerowe.

AdamWox napisał(a):

Czy nauczenie się Svelte nie będzie stratą czasu

Nie wiem, czy Svelte jest gotowy na produkcję, ale uważam, że nauka frameworków/bibliotek to nie jest ""strata czasu".

Ucząc się nowej biblioteki, poznajesz pewne koncepcje, wzorce, zaczynasz patrzeć inaczej, poszerzasz horyzonty.
Oczywiście jest masę bibliotek, które niewiele wnoszą koncepcyjnie (np. masa klonów Reacta), ale Svelte wydaje się jakieś świeże i koncepcje, które popularyzuje (framework jako kompilator, automatyczna reaktywność) pewnie będą kopiowane przez inne frameworki.

No i właśnie padło na Svelte, bo moim zdaniem ma potencjał. Tylko boje się, że stracę sporo czasu na załapanie tego ile mogę, a ile nie, a w tym samym czasie już bym miał napisane dużo więcej rzeczy we frameworku, który znam.

Pytanie z kategorii czy warto inwestować w akcje firmy X?. To, czy biblioteka się przebije do mainstreamu zależy od tylu przypadków, że nie da się powiedzieć, czy jest sens. Generalnie uczenie się nowych bibliotek robi się głównie z ciekawości i chęci poszerzenia horyzontów, finansowo może być ciężko coś z tym zrobić.

AdamWox napisał(a):

No i właśnie padło na Svelte, bo moim zdaniem ma potencjał. Tylko boje się, że stracę sporo czasu na załapanie tego ile mogę, a ile nie, a w tym samym czasie już bym miał napisane dużo więcej rzeczy we frameworku, który znam.

No to jest pewne, że zanim się nauczasz to zajmie to ci kupę czas. I może się okazać, że wrócisz do poprzedniego frameworka. Tylko jak nie spróbujesz to się tego nie dowiesz. A im dłużej będziesz myślałem tym mniej czasu zostanie na próbowanie i błędy.

Macie racje Panowie. Biorę się do roboty <3