Angular - całkowicie nowy projekt i ERR_SSL_PROTOCOL_ERROR

Cześć wszystkim!

Chciałem odpalić nowy projekt w Angularze, klasycznie za pomocną ng new project-name. Po wywołaniu komend npm run start albo ng serve w przeglądarce widzę:

Z jakiegoś powodu w pasku adresu mam: https://localhost:4200/ a nic nie robiłem aby wystawił mi aplikację po https. Wczoraj wszystko działało normalnie, a dzisiaj kompletny trup. Stare ani nowe projekty nie działają. Uruchamiając aplikację na dockerze to samo.
Środowisko:

Nie kombinowałem nic z proxy, z sslami itp. Nie mam zielonego pojęcia co się stało, bo nie robiłem nic podejrzanego. Ten problem pojawiał się w przeszłości ale z braku pomysłu na rozwiązanie stawiałem windowsa od nowa - nie jest to jednak rozwiązanie problemu. Tak samo jak teraz tak i wcześniej nie robiłem żadnej magii związanej z sslami itp. tematyką.
Jedyne co znalazłem w internecie na ten temat to: https://github.com/angular/angular-cli/issues/19403
Naprawdę nie mam pojęcia jak to debugować dlatego będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.

Pozdrawiam,
Dawid.

Dodam jeszcze, że po kliknięciu 'Uruchom diagnostykę systemu Windows' mam:

Sprawdź na innej przeglądarce.

Prawdopodobnie masz ustawione automatyczne przekierowanie na https.

Sprawdziłem na FF - i tam faktycznie działa. Wpisałem z palca i jest ok. Na co dzień jednak korzystam z Chroma i Bóg mi świadkiem, że (świadomie) nie ustawiłem tego przekierowania. Gdzie to mogę wyłączyć?

Mialem niedawno podobny problem z Chrome, moze to Ci pomoze:
How to Stop Chrome from Automatically Redirecting to https

Znalazłem taką stronę konfiguracyjną w Chrome: chrome://net-internals/#hsts
Wpisałem localhost w tym polu:

I tyle. Nie rozumiem tylko tego dlaczego to zaczęło się tak zachowywać zupełnie od czapy.

Komputer prywatny czy służbowy ?
Jak prywatny to nie spalałbym czasu nad zastanawianiem się :). Mogł pójść update chroma np.
Jak służbowy to administrator moze narzucić ustawienia bezpieczeństwa i wtedy po każdym restarcie będzie ci sie restartować ustawienia.

Komputer prywatny. Na służbowym nigdy nie miałem takich przygód. Popytałem kumpli i twierdzą, że u nich też takie coś nigdy nie wystąpiło.
Jasne, nie będę się katował zastanawianiem co to spowodowało, bo w końcu znam rozwiązanie :)

HSTS działa tak, że jak przeglądarka raz dostała z localhost:4200 nagłówek HSTS to później każde takie żądanie będzie przekierowywała pod HTTPS.
Mogłeś odpalić w międzyczasie jakąś inną apkę na https://localhost:4200, która zwróciła nagłówek HSTS.

A możliwe nawet, że port tutaj nie ma znaczenia :P