Pytam trochę teoretycznie bo myślę że to scraping ale czy na pewno ? Czy tylko w ten sposób można sprzedawać dalej dane w "ładnej formie" i zakładając że strona źródłowa nie ma własnego API z którego można skorzystać ?
Scrapping tego typu danych w większości przypadków jest nielegalny. Sam jestem ciekaw skąd firmy trzecie biorą dane. Wydaje mi się, że albo kupują takie dane, zwracają się do producentów danych o udostępnienie danych lub jest to współpraca dwustronna.
Na jakiej podstawie scraping ze stron które są ogólno dostępne ma być nielegalny bo trochę jest to nielogiczne. To tak jakbym wział przepisał sobie Przegląd sportowy słowo w słowo wykorzystał wszystkie teksty ale np dla analizy itp itd.
Samo zbieranie danych ma być nielegalne ? Że niby dlaczego
Jak przepiszesz sobie przegląd sportowy słowo w słowo i wykorzystasz w sposób niezgodny z ich warunkami użytkowania to naruszysz ich własność intelektualną. Wszystko tak naprawdę zależy od tego na co zezwala producent danych.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Web_scraping
https://www.google.com/amp/s/kamil.kwapisz.pl/czy-moge-scrapowac/amp/
https://www.google.com/amp/s/wprawoautorskie.wordpress.com/2014/04/17/crawlowanie-crawler-roboty-txt/amp/