Cześć, ostatnio mniej się uczyłem, bardziej klepałem 2 apki w javie i gierki w unity .. no i nastał czas na dalsze podnoszenie wiedzy.
Zastanawiam się co będzie najlepsze do dalszego rozwoju jeśli zależy mi na dalszym zwiększaniu swojej wartości na rynku:
- spring reaktywny / Ratpack
- Spring Cloud, AWS, architektury chmurowe, devops
- js, ts, angular
- kotlin
- java 9, 10, 11
Z tego wszystkiego najbardziej interesujące wydaje mi się ogarnięcie pisania serwerów bez tej całej magii springa ( tak, jestem zainspirowany talkami @jarekr000000 ) oraz kotlin (coś już się bawiłem w Androidzie) ale to chyba bardziej hobbystycznie niż pod rynek póki co?
Spring Cloud, AWS, architektura chmurowa - tego totalnie nie czuję, nie doszedłem jeszcze do tego co mogę dzięki temu zyskać i czemu AWS jest lepszy od postawienia serwera na np. ovh... ale ostatnio byłem na rozmowie gdzie wszystko mają w chmurze, stosują serverlessy, infrastructure as code i stwierdziłem, że może warto ?
Front chyba w końcu warto zacząć poważniej ruszyć ? W końcu z jednej strony full stack ma większą wartość niż sam backendowiec, ale z drugiej jak do wszystko to niby do niczego. Chociaż jak tak sobie chodzę na rozmowy to wszędzie mówią, że u nich to robią i back i front, ale jak zadaję rekruterom jakieś pytania sensowniejsze o architeturę, vavra albo bdd w javie to często się motają, nie wiedzą co to i ogólnie tdd i 100% pokrycia kodu najważniejsze, także może faktycznie robienie tego i tego nie pozwala zostać serio specjalistą w jednej z tych dziedzin.
Nowe wersje javy, ale to chyba już naprawdę czysto hobbystycznie.