Poszukuję jakiegoś bardzo prostego frameworka webowego do Javy. Coś, co dałoby się wytłumaczyć w kilka minut grupie ludzi, która mogła nie mieć nigdy styczności z pisaniem aplikacji webowych w Javie i coś co załapie średnio zdolny gimnazjalista. Innymi słowy, jak PHP, ale w Javie. Aplikacja ma mieć może 3-4 proste formatki.
Na razie rozważam dwie możliwości:
- w ogóle olać web i robić minimalistyczny interfejs tekstowy (tematem warsztatu nie jest rzeźbienie interfejsu)
- JSP (wiem, że stare, ale koncepcyjnie chyba dość proste)
- Spring MVC (tylko że tu jest problem, bo jak ktoś nie zna Spring DI, to obawiam się, że się pogubi).
Co polecacie?
Ktoś używał np. Play Framework?