Java optymalizacja kodu

0

Witam, chcialem sie zapytac o opinie lepszych niz ja. Pisze program w netbeans wczytujacy zdjecia operujacy na nim i wyswietlajacy to zdjecie+ zapisanie itp. Pytanie jest takie czy mozna w jednej klasie dziedziczacej po jframe w ktorej sa metody odpowiadajace za funkcje przyciskow pisac caly kod czy to zwalnia dzialanie program. Lepiej to rozbic jakos (jesli tak to co proponujecie)? Czy napisanie kodu odpowiadajacego za to co robia przyciski w innych klasach i wywolanie tego w metodzie klasy dziedziczacej po jframe przyspieszy czy spowolni dzialanie wzgledem pakowania wszystkiego w jedna klase ? Jesli ktos ma jakis art itd na podobne tematy to prosze podac link lub pozycje ksiazkowa i jaki rozdzial. Pozdro.

0

Zwolnić to to nie zwolni widocznie, ale proponuję przeczytać to:
http://koziolekweb.pl/2009/02/26/solidne-programowanie-czesc-1-czyli-monogamia/
Skrót: jeżeli w jednej klasie upchniesz cały kod to dość szybko będzie on strasznie skomplikowany, trudny w utrzymaniu i zrozumieniu.

0

Możesz napisać dobry program w Javie korzystając z jednego pliku czyli jednej klasy publicznej. Ale należy wtedy użyć wielu klas pakietowych (bez public) i/lub klas wewnętrznych dla Twojej klasy publicznej. Taki program może być nawet napisany zgodnie z wieloma kanonami dobrego programowania (ale Java nie będzie już w tym pomagać).
Natomiast pakowanie wszystkiego płasko w jedną klasę dziedziczącą po JFrame, to tak jak napisał Koziołek - problemy.
Co do szybkości, to pisanie w jednym pliku nie tylko nie zwolni, ale może wręcz minimalnie przyspieszyć. Po pierwsze kompilację bo nie trzeba będzie otwierać więcej niż 1 pliku, po drugie wykonanie ponieważ rzadziej będzie wykonywał się kod security managera i być może class loadera. Ale to przyspieszenie to mogą być mikrosekundy lub będzie ono zupełnie niemierzalne.

Za to spowolnienie pisania, które może zostać spowodowane głupimi pomyłkami (więcej wspólnej przestrzeni nazw) będzie raczej widoczne. Szczególnie jeżeli ktoś dopiero uczy się programowania.
Pisanie wszystkiego w jednej nieodseparowanej niczym klasie, to prawie tak jak pisać w C z użyciem zmiennych globalnych. Celem powstania Javy było uniknięcie takiego sposobu programowania.

Nawykiem powinno być traktowanie obiektów jako zamkniętych całości i używania zawsze modyfikatora private jako pierwszego wyboru. Zmiana modyfikatora private na inny (lub usunięcie go) powinna być ostatecznością. Aby Java pomagała wykrywać błędy i żeby to sprawnie działało należy tworzyć klasy jako osobne jednostki. Dlatego rozbija się program na wiele osobnych klas.

Dla siebie używam trzech małych zasad:

  • Jeżeli istnienie dwóch klas nie ma ze sobą nic wspólnego, to obie powinny być publiczne. Najlepiej w zupełnie osobnych pakietach.
  • Jeżeli do działania jednej klasy potrzeba jednej lub więcej klas, bez których których istnienie bez tej pierwszej nie ma żadnego sensu, to mogą być one klasami pakietowymi w ramach jednego pakietu (w tym w ramach jednego pliku). Na przykład klasa konsoli nie może istnieć bez klas reprezentujących klawiaturę i ekran, ale obie te klasy mogą istnieć bez istnienia klasy konsoli (mogą być wykorzystywane osobno np. przez pakiet graficznego interfejsu użytkownika lub zdalnego sterowania jakimś urządzeniem).
  • Jeżeli klasy nie mogą bez siebie wzajemnie istnieć (nie ma to większego sensu), to należy użyć klas wewnętrznych. Na przykład klasy listenerów (receptorów zdarzeń) nie istnieją zazwyczaj w oderwaniu od klasy okna, którego zdarzenia obsługują, ani klasa okna nie może bez nich istnieć ponieważ w ogóle nie mogłoby funkcjonować. Dlatego listenery zwykle są prywatnymi klasami wewnętrznymi (często anonimowymi).
0

Przepraszam, ze odkopuje temat, jednak mysle ze nie ma sensu tworzyc nowego.

Chodzi mianowicie o implementacji algorytmow optymalizacji. Załóżmy ze mamy jakas instancje problemu, ktorego dane wejsciowe mozna zapisac zarówno w tablicy wielowymiarowej jak i w postaci instancji klasy.Do wyboru mamy dwie struktury danych-obiekt i taka tablice. Ostatnio spotkalem sie ze stwierdzeniem, ze przy implementacji algorytmow optymalizacji, ogromne znaczenie jezeli chodzi o kwestie wydajnosci ma wybor struktury danych (jezeli obiekt mozna nazwac struktura) jaka jest tablica.
Czy sadzicie, ze to moze byc prawda i jezeli tak to z czego wynika? Czy dostep do pamieci obiektu jest bardziej kosztowny?

0

To zależy... jak zawsze.... jeżeli istnieje język w którym dostęp do obiektu jest wolniejszy niż dostęp do elementu tablicy to jestem ciekaw jak się on nazywa.
Należy jednak pamiętać o czymś innym. Nie chodzi o czas dostępu, ale czas przygotowania danych. Jeżeli podajesz na wejściu N liczb całkowitych, które są niezależne od siebie to rozsądne jest trzymanie ich w tablicy ponieważ nie trzeba tracić czasu na dodatkowe ich obudowywanie w obiekty. Jeżeli jednak dane wejściowe mają różne typy np. kurs akcji wartość jako double i data jako timestamp to obiekt jest lepszy z punktu widzenia programisty ponieważ pozwala na wygodniejszą organizację danych. Z punktu widzenia użytkownika nie będzie to miało żadnego znaczenia. Jeżeli takich złożonych struktur jest dużo na wejściu i są jednolite to problem można sprowadzić do pierwszej części czyli zapisywać je w tablicy.

Tablica ma tą fajną właściwość, że jeżeli wiesz ile jest elementów wejściowych to można stworzyć tablicę o zadanym rozmiarze i umieścić w niej wszystkie elementy. W ten sposób otrzymujesz strukturę dla której czas zapisu i czas odczytu zawsze wynosi O(1). W przypadku innych struktur przechowujących dane nie można otrzymać podobnego rezultatu dla obu zapisu i odczytu na raz. Zaletą jest jednak brak potrzeby posiadania informacji o początkowej liczbie elementów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1