Cześć.
Obecnie zajmowałem się dużym taskiem ( zmiany w całej aplikacji), który nagenerował bardzo dużo konfliktów. Zadanie robiłem długo, a w tym czasie na masterze wylądowało bardzo dużo zmian. Chyba się nieco zgubiłem w tym jak rozwiązać istniejący problem.
Flow jest dosyć klasyczne, tworząc branch odbijam się lokalnie od mastera, pushuję zmiany na origin a po zaakceptowanym pull requescie merguję lub rebase zesquashowanych commitów do origin/master.
Problem mam z tym, że obecnie mam bardzo duzo konfliktów do rozwiązania z masterem. Jak rozwiązać konflikty brancha z masterem przy użyciu rebase aby nie zaśmiecić historii, a raczej aby nie pakować całej historii mastera na zdalnego brancha i potem tego wszystkiego nie mergowac/reabsowac do mastera znowu.
Obecnie zrobiłem tak ( najprawdoodobniej źle)
a) Update lokalnego mastera przez rebase
b) Rebase feature brancha z master i rozwiązanie konfliktów ( tutaj na feature branch lokalny wkracza mi cała historia mastera ( czy commitów, które pojawiły się wyżej niż ostatnio wspólny mastera i brancha?)
c)Push brancha. Tutaj wciąż mi się posypały jakieś konflikty nie wiem czemu do końca. Rozwiązałem je i tym czasem gh pokazuje, że dalej są konflikty z masterem ( chyba namieszałem :D )
Tak już to zostawiłem, najprawdopodobniej będe tworzył nowy branch i cherrypickował poszczególne commity, aby odratować. Tak czy siak jak to powinno być zrobione?