@Saalin: No to wszystko zależy od tego kto jak postrzega niszę.
Elixira ogarniałem, tak jak pisałem tu w temacie i jest spoko, ale co można w nim optymalnie zrobić oprócz cruda? Nigdy nie miałem problemu z wydajnością i nie wiem jaki projekt musiałbym wymyślić, żeby pobawić się współbieżnością. Nie wiem, czego jeszcze nie wiem. Znacie tę koncpecję? To tak, jak zaczynacie uczyć się programowania, przerobicie książkę z podstawami i nie wiecie co dalej, bo nie znacie use case języka.
Wymieniałem też w temacie Haskella i jeśli będę chciał pouczyć się FP w pure języku, to sprawdzę tego Unisona.
Tak ja pisałem wyżej, chciałbym chociażby sprawdzić, jak w Ruscie tworzy się desktopowe aplikacje, ale też jest dużo innych możliwości, które wymieniałem, a o których nie mam wiedzy, bo na codzień poruszam się na wyższej warstwie abstrakcji. Idąc tokiem, że powinienem raczej wymyślić projekt, a do niego wybrać język, to równie dobrze mógłbym wziąć Electrona i nie wychylać się poza JSa. Dla mnie liczy się droga, a nie cel. Rust pozwala poznać mi niskopoziomowe koncepcje i wiadomo, że do tego mógłbym wybrać C, ale jestem po prostu ciekawy tego języka. Finalnie może się tak w niego wkręcę, że moim celem zawodowym będzie znalezienie w nim pracy albo całkowicie o nim zapomnę i będę próbował poznać inny język wymieniony tu w temacie, albo jeszcze okaże się, że zachcę mi się masterować JSa.
I tak przecież czas spędzony nad jakimkolwiek językiem nie jest stracony, bo pozwala spojrzeć na programowanie z szerszej perspektywy. Wtedy w przyszłości może przyjdzie taka chwila, że będę miał jakiś projekt do napisania i uznam, tak to jest właśnie ten język, w którym go napiszę, bo nadaje się najlepiej.