Od pewnego czasu stosuje AS3. Język ten choć mocno przypomina Javę, to oferuje znacznie więcej luzu - tak jak przystało na języki skryptowe.
Obiekt można tworzyć tak:
var imgLoader:Loader = new Loader();
a nawet tak:
var imgLoader = new Loader()
(tym razem brak średnika był celowy)
Przyznam, że im więcej luzu mam tym łatwiej jest mi skupić się na wymyślaniu implementacji. Wiadomo mniej szczegółów, tym lepiej przejść do konkretu.
Zastanawia mnie pewna rzecz. Otóż pierwsze podejście króluje w dokumentacji, przykładach na forach i książkach. Zdaje sobie sprawę, że jawne określanie typów umożliwia wykrycie wiele prostych błędów, a także wpływa na sprawniejsze podpowiadanie przez IDE .
Ale to jest nic w stosunku do oferowanego luzu. Z resztą wiele współczesnych języków do tego stanu dąży. Czy zatem trzymanie się jawnego typowania ma sens?
Dlaczego większość tak robi?