[eee... XML?]Nieużywane znaki

Witam...

Wpadłem sobie ostatnio na pomysł napisania kompresora do XML-a. Pomysł na wygląd pliku po spakowaniu już mam, tak samo jak początki implementacji. Nie będę tutaj zaśmiecał forum opisem tego, ale jako znaku 'specjalnego' używam nula który na pewno się przecież w dokumencie XML nie pojawi.

No i tutaj problem - żeby opisać dokładnie dokument (wg. mojego wstępnego pomysłu) potrzebuję co najmniej dwóch znaków specjalnych. Ma ktoś pomysł na jakiś znak który na pewno w dokumencie XML nie będzie występował?

Za pomoc lub próbę pomocy z góry dzięki...

Prawie wszystkie znaki specjalne? Czemu nie wykorzystasz standardowych znaków ASCII 0x02 i 0x03 - start of text i end of text?

Tak właśnie myślałem, ale moja prywatna 'tabelka ASCII' podaje jako odpowiedniki x01 i x02 znaki: ☺ ☻ - alt+1 i alt+2 daje te same wyniki. Czy więc na pewno mogę założyć że tych kodów w pliku nie będzie

Uwaga: całkiem możliwe że bredzę od rzeczy... Ale zawsze warto się upewnić ;) .

Edit: ok, jednak piszę idiotyzmy, bo notepad na CR / LF nie zareagował. Przepraszam za kłopot i żegnam... ;)

Hm, to tak:

• wspomniane przeze mnie znaczniki to 2 i 3, widać masz złą tabelkę albo źle spojrzałeś, wedle sensownej rozpiski ASCII(1) to 'Start Of Heading';
• otrzymujesz 'takie same wyniki' bo są to znaki niedrukowalne - dla każdego znaku, którego nie można normalnie wyświetlić taki otrzymasz;
• raczej możesz być pewny, że takich bajtów w dokumencie XML nie będzie - to archaizmy z czasów drukarek wierszowych i innych zapomnianych urządzeń, nie wiem jak w niektórych dzikich kodowaniach znaków, w każdym razie UTFy (domyślnie w XML UTF8) oparte są o założenie, że żaden znak rozszerzony nie zawiera w sobie poprawnego bajtu ASCII (kodowanie 7-bitowe) czyli także ASCII(2) i ASCII(3).

To nie tak, w tabeli pisze wyraźnie mniej-więcej tak: (skrócona wersja, początek).

NUL        0
☺(SOH)     1
☻(STX)     2
♥(ETX)     3
♦(EOT)     4
♣(ENQ)     5

Więc wziąłem te znaczki za ich reprezentację. Tak czy inaczej dzięki za wytłumaczenie [soczek] i pomoc w rozwiązaniu problemu [soczek]. Nie zawsze rozumiem te 'niskopoziomowe' zagadnienia.