Teraz to w ogóle pojechałeś... To nie było nic osobistego, ale skoro tak to odebrałeś to trudno.
Lekko irytuje mnie zachowanie, że za wszystko winę zwala się na MS/IE czy co tam popadnie...
Mały przykład:
W pracy gościu narzekał mi, że mam mu przeinstalować WinXP, bo co jakiś czas odpalało się okienko IE, po jakimś czasie wywalało timeout, że nie może pobrać strony, jego dedukcja - IE jest złe! Okazało się, że to skromny, dobrze zamaskowany adware próbował popupnąć jakąś reklamę.
Innego razu otrzymuję skargi na WinXP, że chodzi powoli, wszystko otwiera się kilka razy dłużej, komputer się zacina itp, a wczoraj było ok. Krótkie zerknięcie w trzech króli - Nokia manager zjada sobie na idlu 99% CPU, a koleś zwala winę na system.
Wracając do tematu, gg jest na tyle ułomne, że nie uznaje czegoś takiego jak domyślna przeglądarka, wszystko chce na siłę w IE odpalić, i tutaj wyjdzie jedna wada IE, ale w FF też to zauważyłem. Kiedy net słabo chodzi (przeciązenie łącza etc) to przeglądarka potrafi się dość solidnie zawiesić.
Co do procesora, to nie wiele on ma do netu. Przykład? Na P4 z HT FF od czasu do czasu urządza sobie zawiechę na parę minut, przekopując google, zobaczyłem, że większość ludzi zwala winę na system, sprzęt, a prawda taka, że FF nie obsługuje poprawnie więcej niż 1 CPU i trzeba było mu na trwałe przestawić koligację na tylko jeden procek i było ok.
Wniosek? Poszukaj przyczyny i nie zwalaj wszystkiego na system, bo tak najłatwiej, każdy narzeka na niego to dlaczego nie ja?.
Po co człowiek wymyślił Boga? Aby mieć na kogo winę zwalać, tak samo jest z Windowsami... [diabel]