Jak zwiekszyc zasiegi sieci Wi Fi??

Witam!

Mam laptopa z wbudowanym bezprzewodowym netem (802.11g) i chcialbym zwiekszyc mu zasieg tak aby sciagal siec z mniej wiecej 0.3-0.5 km. Mam do tego antene satelitarna, i zastanawialem sie czy mozna by jej uzyc w tym "projekcie". Oczywiscie wiem o tym ze sama antena mi nic nieda, i ze przydal by sie do niej wzmacniacz sygnalu, bo bez tego ani rusz. Wie ktos moze czy cos takiego jest mozliwe albo czy moze jest to bez sensu?

P.S. Z czego mozna zrobic wzmacniacz sygnalu?? Nie chodzi mi o jakas wielka elektronike bo elektrykiem nie jestem ;) Wiec co nadawalo by sie na wzmacniacz sygnalu (oprucz oryginalnego wzmacniacza sygnalu do satelity)

Jak wiecie cos na ten temat to
jakies schematy czy artykuly byly
by bardzo pomocne. Przetrzepalem
troche google i jak na razie nic nie
znalazlem :/ :/ :/

Z gory dzieki za pomoc

Antena satelitarna to wiesz.. dobra do rzucania w dal - nie te częstotliwości raczej..

Tobie potrzebna raczej gruba rura [green] - czyli antena kierunkowa.

Czyzbys tez mial HPka ?:> w zasadzie to borykalem sie z tym samym problemem i doszedlem do wniosku iz lepiej by bylo dokupic sieciowke na PCMCIA, do ktorej mozna podlaczyc antene albo podlaczyc to do jakiegos wzmacniacza sygnalu a potem od wzmacniacza do anteny. W ostatnim KŚ robili cos takiego i ponoc byli w stanie wbic sie do sporej ilosci sieci w miescie.

Co do ingerencji w elektronike laptopa to stanowczo odradzam. To urzadzenie jest zbyt delikatne i zaprojektowane tak aby dzialalo sprawnie, wiec lepiej w nim nie mieszac. To nie zwykly PC ;]

Moi rodzice ciągną net (od 2 lat do przyszłego miesiąca, akurat tak się składa) z ponad 5 km (ponad trakcją kolejową, biegiem Odry, obok nadajnika Polskiego Radia oraz nadajnika TPSA - fajne zakłucanie, nie :) ), mając czaszę '60 z anteny satelitarnej, bo antena tubowa (kierunkowa) nie dała rady. Oczywiście głowica anteny jest antenką żeberkową, a nie głowicą satelitarną :)

[DOPISANE]

5 km to może przesadziłem, ale ponad 2,5 km na pewno.

Dzieki za odp. ;)

CyberKid > > > Niemam HP ;) Mam DELLa :/
Wiec powiadasz ze cos takiego raczej nie wypali i ze przydaloby sie kupic sieciowke na PCMCIA... Bardzo mnie to skusilo musze powiedziec bo jak mowisz ze sciagneli troche sieci z miasta to musi serio byc dobra :D Ale gdzie mozna kupic taka sieciowke i wzmacniacz?? Albo np. antene tubowa tak jak napisal Marooned i Szczawik?? Przegladalem ostatnio net i obilo mi sie o oczy ze takie sprzety to minimum 800zl kosztuja :P Prawda to czy moze tylko kreca i da sie to taniej zalatwic??

HPGuest napisał(a)

Ale gdzie mozna kupic taka sieciowke i wzmacniacz?? Albo np. antene tubowa tak jak napisal Marooned
Trzeba się wysilić i poszukać - pierwsza z brzegu na Allegro
http://allegro.pl/show_item.php?item=71643187

[nie znam się na parametrach, więc traktuj tę jako przykład]

Sorry Marooned. Wytrzepalem google, ale nie pomyslalem o allegro :/ dzieki

Szczawik napisał(a)

Moi rodzice ciągną net (od 2 lat do przyszłego miesiąca, akurat tak się składa) z ponad 5 km (ponad trakcją kolejową, biegiem Odry, obok nadajnika Polskiego Radia oraz nadajnika TPSA - fajne zakłucanie, nie :) ), mając czaszę '60 z anteny satelitarnej, bo antena tubowa (kierunkowa) nie dała rady. Oczywiście głowica anteny jest antenką żeberkową, a nie głowicą satelitarną :)

No tak, ale z antena satelitarna ma to tylko wspolna czase. Bo antena jak sam zauwazyles jest typu Yagi, a jedynie czasza (niektorzy to nazywaja promiennik, chyba to zla nazwa, jest paraboliczna).
Poza tym mozna to i na 10 km zapuscic, tyle ze na czestotliwosci 2,4 GHz bedziesz mial tyle zaklocen, ze taki internet straci jakikolwiek sens.

HPGuest napisał(a)

Ale gdzie mozna kupic taka sieciowke i wzmacniacz??

Co do sieciowki na pcmcia to polecam Orinoco na chipsecie Hermes :) Na allegro tez sa. Maja to do siebie ze wspaniale dzialaja pod linuxem (nawet instalatory je od razu wykrywaja i mozna przez siec system instalowac) i dodatkowo maja wejscie na antene i mozna sobie podlaczyc :)

Taka karta jest tutaj http://allegro.pl/show_item.php?item=72524958 Troche drozsza niz dlinki ale na pewno nie bedziesz zalowal jakosci :)

Nigel > > >

Cos nie kapuje... skoro na 2.4 bedziesz mial zaklucenia przy 15 km to dlaczego NIE MA na niej zaklucen przy 2km albo mniej??

Pedros > > >

Wielke dzieki za info!!! Naprawde sie przydalo :) Musze poszukac takiej karty w okolicy bo w allegro sie raczej nie bawie [green] Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Otoz gosciu napisal ze: "Zasieg do 550 m bez anteny kierunkowej". Czy to mozliwe czy moze cos koluje?? W koncu 550 to pol kilometra wiec calkiem niezle, ale bez anteny kierunkowej to "troche bardzo" dziwne [???]

To wynika wprost z parametrow elektrycznych (tak ogolnikowo mowiac) anten i w ogole radiolinii. Im dalej, tym sygnal slabnie.
Poza tym, to juz nie tak w prost wynika, z ilosci radiolinii znajdujacych sie w pasmie 2,4 GHz. Wiadomo, wieksza odleglosc, wiecej potencjalnych ROZNYCH sieci. Do tego, wiekszosc, nie stoduje kodowania, pracuje na tych samych kanalach co Twoja siec. W zwiazku z tym dochodzi czesciej do bledow transmisji, co za tym idzie jest ona wolniejsza, az predkosc spadnie do tak niskiego poziomu, ze nie bedziesz czul ze cos dziala.
Stad alternatywa a radiach na 5,8 GHz. Jest ich znacznie mniej (w zwiazku z tym, drugia przyczyna troche ma mniejszy wplyw) ze wzgeldu na cene.

Ahaaa... Wiec w takim razie aby zwiekszyc predkosc zostaje tylko zabawa kanalami, i wybor najmniej uczeszczanego :)

Cos w tym stylu. Chociaz to raczej wynika z praktyki, a nie z jakis specyfikacji.
POza tym [amietaj, ze kanaly co 3 sie powtarzaja. wiec w sumie do dyspozycji zostaje juz bardzo mala przestrzen.
A ta zwykle okazuje sie juz bardzo zapchana :) i kolko sie zamyka.
To akurat wynika z faktu, ze technologia 2,4 GHz jest juz bardzo bardzo tania.

Aha... Wiec zeby zaszalec to zostaje tylko czekac na zmiane z 2.4 na cos innego :) Dzieki za pomoc

P.S. Nawet jak podlacze antene kierunkowa do karty to nie potrzebuje zadnego wzmacniacza sygnalu no nie??

No nie.
Tym bardziej ze zgodnie z norma to tyle co mozesz miec na nadajniku czyli o ile dobrze pamietam to jest kolo 100mW i tak juz masz na karcie.
Wiec dolaczenie dodatkowego wzmacniacza jest juz niezgodne z polskim prawem telekomunikacyjnym.
Ale ja robilem sporo radiolinii na 2,4 (chociaz to bylo w czasach kiedy jeszcze WiFi nie bylo dolaczane do kazdego kompa (ludzie tego nie wylaczja i sieje poeterze)) i jakos dzialaly. Czasem trzeba bylo tylko dac lepsza antene, ale zwykle Yagi spisywala sie swietnie.
Grunt to dobre 'zwizowanie' anten.

Nigel napisał(a)

o ile dobrze pamietam to jest kolo 100mW

dobrze pamietasz :)

Ahaaa wiec jak tak mowicie to musze pogoadac z kumplem co jest zarejestrowany na allegro zeby moze kupil na siebie antene a ja mu po prostu oddam kase :)

Dzieki za info