Dziwnie nagrana płyta CD ?

Mam takie pytanie do znawcow. Ostatnio mialem płytę VCD z filmem Matrix3. I co mnie zastanowilo: windows pokazuje rozmiar całej płyty około 700MB.

Ale jak sprawdzić rozmiar samego pliku z filmem (jakiś tam z rozszerzeniem .dat) - to okazuje się że ma on rozmiar około 800 MB ! Po przegraniu filmu na dysk również zajmuje on około 800 MB.

Więc pytam: ja to jest możliwe?? Żadne zabezpieczenie to nie jest chyba (bo przegrać można bez problemu), film można normalnie odpalic w każdej odtwarzarce...

Po zrobieniu obrazu i nagraniu tego na inna płytę, wynikowa płyta też posiada tą dziwną cechę.
Może ktoś spotkał sie z czymś takim?? Bo ja pierszy raz...

hmm ostatnio tez sie z czyms takim spotkalem: na plycie nagrane sa 2 podobne wersje tego samego programu, mniej wiecej po 400-500mb kazda, a plyta ma pojemnosc jakichs 450mb, jej obraz ma takze podobny rozmiar, a po skopiowaniu (BEZproblemowemu) na HDD pliki tych programów zajmują trochę ponad 1gb

JAK?

btw: ostatnio mialem dejavu czy jak to tam nazwac, ktore kumpel potwierdzil (dostalem odpowiedz na gadu minute wczesniej niz wyslalem pytanie, przynajmniej tak wynika z zegarka GG) - co bedzie jak za tydzien dadza mi do wyboru czerwonego lub niebieskiego CZOPKA?

// przechytrz wszystkich, połknij oba [mf]

tomkiewicz napisał(a)

co bedzie jak za tydzien dadza mi do wyboru czerwonego lub niebieskiego CZOPKA?

to powiesz ze moga go sobie wsadzic :D

CyberKid napisał(a)

tomkiewicz napisał(a)

co bedzie jak za tydzien dadza mi do wyboru czerwonego lub niebieskiego CZOPKA?

to powiesz ze moga go sobie wsadzic :D

Gdzie wsadzic? Myslalem ze to do jedzenia [green]

A wracajac do tematu ... chetnie bym sie dowiedzial jak mozna nagrac taka plyte?? Gdyby ktos przypadkiem wiedzial o co w tym chodzi ..... zaintrygowalo mnie to.

A o systemie plików i tablicy plików to panowie słyszeli?? :) cały cyrk polega na tym aby normalnie nagrany plik miał w katalogu wpisany inny rozmiar. Jedno z moich osiągnieć - na płytce 650MB pliczek 17GB z kawałkiem :D /winda się wysypala przy kończeniu zapisu i ... ale pliczek działał jak trzeba :)/

ok, ale nie chodzi o to, zeby zle wpisac rozmiar pliku :)
moim zdaniem to (przynajmniej w moim wypadku) 2 jednakowe pliki, zamiast byc osobno nagrane, to ich wskazniki (czy co tam jest w tej TOC) wskazuja na jeden adres na plycie... ale tylko mi sie tak wydaje, bo sie na tym nie znam...

Deus napisał:

. Jedno z moich osiągnieć - na płytce 650MB pliczek 17GB

Ale po przegraniu na dysk nie mogl juz na dysku zajmowac 17 GB....tylko tyle ile powinien?

Wytlumaczcie mi to bo nie rozumiem: dla mnie wyglada na to ze ten plik ma naprawde 800 MB i na plycie jest nagrany cały - gdyby było tak, że tylko zły rozmiar jest wpisany a naprawde mialby mniejszy rozmiar - to nie daloby sie go przegrac calego na dysk i po przegraniu tez nie zajmowalby 800 MB na dysku!

To prawda ze moge sobie "probowac" nagrac na plyte plik np 17 GB - oczywiscie zapis sie nie uda ale po wlozeniu plyty system bedzie pokazywac ze na tej plycie jest plik wielkosci 17 GB - tyle ze dzialac bedzie tylko ta czesc pliku ktora jest zapisana na plycie.

A tutaj jest inaczej, bo plik dziala caly i wszystko mi wskazuje na to ze naprawde ma rozmiar 800MB. A pochodzi z plyty o pojemnosci 700 MB [sciana]

Jak dobra płyta i nagrywana w dobrej nagrywarce, to może overburning, ale nie wiem czy się da nadpalić 100MB, mi max udało się ponad 50 (i płyta działa dobrze)

Zaznaczam, że (przynajmniej w moim przypadku) to NIE jest na bank overburning!

1. płyta wykorzystująca OB po zgraniu na hdd przez nero zajmuje odpowiednio więcej niż te 700mb - ja widziałem tak nagraną płytę max 900mb i to tłoczoną...
2. przy wykorzystaniu OB są DUŻE problemy z odczytem - w moim przypadku nie ma ŻADNYCH, choć moj naped ma problemy z odczytem wlasnych DVD, choc dzialaja na innych napedach
3. wykorzystując OB zajmujemy całą powierzchnię nośnika - ja mam jeszcze 1cm wolnego miejsca

i jak to można wyjaśnić?

na Allegro widziałem gościa który sprzedawał jako gadżet płytkę specjalnie nagraną tak że nic się nie dało odczytać ale było kilkaset plików po 4GB na niej i w sumie było chyba 1 TB albo więcej :P

A ja mam inny bajer.... (sądzę że to również coś nakopane jest w TOC płyty)

Mam CD, na którym są 4 foldery....
Jak klikam na właściwości CD, to pisze że zajęte jest 700 MB...

(płytę nagrywano Nerem, a potem ja zrobiłem z niej image i go nagrałem)

Jak wchodzę do któregokolwiek z folderów i po zaznaczeniu wszystkich plików sprawdzam ile zajmują, to wychodzi mi 650 MB

Czyli w sumie 4 * (650MB) = 700MB ??

I co nietypowe - WSZYSTKIE PLIKI SĄ SPRAWNE !!!! 8-0 ????

Ciekawe... No ale wiadomo - WINDOZ POTRAFI !!!!!

Swoja droga jak nagrac, pliki FAKE na plyte ?
Zeby bylo ze ma 1 Terabajt ?

przecieŻ przed wypaleniem nie moge edytowac struktury dysku zednym hex edytorem.. ?

pozdrawiam

PS: A moj kolega mial dyskietke 1,44 mb i jak ja rozwalil troche, ponaginal w lewo , w prawo to miala 5 MB ! dodam ze działałą ! i windows zgrywal na nia pliki, potem gosciu przyniosl do mnie i plik działał !!!!! 5 MB czystego pliku... no no no i co wy na to ?

seba22 napisał(a)

PS: A moj kolega mial dyskietke 1,44 mb i jak ja rozwalil troche, ponaginal w lewo , w prawo to miala 5 MB ! dodam ze działałą ! i windows zgrywal na nia pliki, potem gosciu przyniosl do mnie i plik działał !!!!! 5 MB czystego pliku... no no no i co wy na to ?

yeti tez ponoc widziano :> Z niedzialajacymi moge sie zgodzic ze moze tak byc wystarczy pomajstrowac ale nie uwieze ze tak samo sie za aby pliki dzialaly (tak po prostu bez kompresji) to jest wbrew wszystkiemu :> No bo jak do butelki 0.5l zmiescisz 0.7l? Taki obrazowy przyklad :P

Płyta nagrana w VCD lub SVCD zajmuje więcej niż pokazuje winda. Pliki są po prostu tak skopmresowane podczas nagrywania.

seba22 napisał(a)

PS: A moj kolega mial dyskietke 1,44 mb i jak ja rozwalil troche, ponaginal w lewo , w prawo to miala 5 MB ! dodam ze działałą ! i windows zgrywal na nia pliki, potem gosciu przyniosl do mnie i plik działał !!!!! 5 MB czystego pliku... no no no i co wy na to ?

Jest taki Program "WinImage", który potrafi "rozciągnąć" dyskietkę przez formatowanie w nietypowych standardach (np. DMF 1.68MB)... jak masz dyskietkę dobrej jakości, to można wyciągnąć z niej więcej, niż pisze na pudełku.... :>

Dziwne, ale prawdziwe !!! (sprawdzałem i mi działało.... 8-0 )

wy mowicie o fizycznym "rozciąganiu" pojemności, zaś problem dotyczy tego, aby windows 2 rozne pliki z jednego miejsca czytal...

pytanie: po co? a no jak np. masz na CD (tak jak ja) 2 wersje tego samego programu, nieznacznie się różniące, to choć jedna zajmuje większą część CD to obie zajują niewiele więcej...

Ale tamta sytuacja z dyskietka byla po prostu fizycznie znaltretowana, moze jakies sektory sie przesuneły ?

Wiem że działała... ale nie dalo sie sformatowac ...
ale del dzialal... super ciekawa sprawa.

o max4 disc czy jakos tak slyszalem, ale pod XP zdycha ;]
Zreszta ten soft mam na swojej stronei http://starepro.no-ip.com jeden z windowsow byl wydawany w formacie 1,7 / dysk wiec musze miec ten soft :]

Ale zobaczcie, da sie zrobic 1,7 to czemu nie da sie zrobic 2 mb ?
powiedzcie, byl taki naped co mail dyskietki 100 megowe, a jego glowica mogla rowniez czytac dyskiekti standardowe ? he ? ta sama glowica...
Czyli to jakis minimalny bajer, ta sama wielksoc nosnika, te same parametry ?
Cos by wykombinowal... dobra, 3mcie sie

ponawiam pytanie jak wypalic 800 GB na plyte (oczywiscie fake zrobiony np hexem)...

A jak zrobic zeby taka dyskietka "miala" np GB pojemnosci (oczywiscie pliki nie musza dzialac)?