Kosmiczne jaja z zasilaczem

0

Mam dość dziwny probem z zasilaczem. Pewnego dnia wiatrak przestał pracować. Rozkręciłem, sprawdzłem - sam wiatrak jest sprawny, do wiatraka jest dostarczane odpowienie napięcie. Pomyślałem że może coś o coś ociera. Wyczyściłem wszytsko z śmieci. Sam wiatrak w rozręconej obudowie zasilacza działa poprawnie. Po zamknięciu obudowy już też (wcześniej nie działał więc przykręciłem go tak żebe nie tarł o kratke). Jak jednak włoże go do kompa już nie chce zacząć sie obracać. Za każdym razem musze go popchnąc śrubokretem :] i poźniej już działa dobrze.
Co jest grane ??
Musze to naprawić bo boje sie zostawaić komputera w takim stanie na całą noc.
Czy konieczna jest wymiana zasilacza (może samego wiatraka ?)??

0

hmmm...kosmiczny problem... :P Ja też miałem taki problem tylko ze ja popychałem go długopisem ;P A tak na serio to rozkręć go, s<ort>prubój</ort> wyjąć tą "turbinę" :P i na niej powinna być naklejka, odklej ją, a następnie zobaczysz taką małą okrągłą zworkę, wypstryknij ją(nie zgub jej) zdejmij górną część i przesmaruj to w środku, i zaplombuj to wszystko tak jak było...u mnie zadziałało...;] Wszystko co robisz robisz to na własną odpowiedzialoność... :>

0

Nowy wiatrak na allegro to koszt rzedu 3 - 4 piw mozna poswiecic tyle na kompa i nie martwic sie o niego :>

0

Nowy wiatrak na allegro to koszt rzedu 3 - 4 piw mozna poswiecic tyle na kompa i nie martwic sie o niego

ehehe to jakaś nowa waluta? ;)

0

w ekspercie napisali kiedyś, że jak ociera o te kratki z tyłu trzeba wyciąć te kratki i przykręcić kupną z jakiegoś sklepu komputerowego tam masz takie 4 śruby dookoła tego wiatraczka, one mają trzymać tą siateczkę

..też o tym myślałem :]

co do wiatraczka to może już silnik ze starości nie wytrzymywać

taka opcja odpada, komputer jest w miarę nowy

Chyba zrobie tak jak Kaczor mówi

Co do tego piwa: w moich okolicach wszytsko przelicza się na tanie wino komandos (bardzo stabilna waluta) :d

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1