Mam problem z dyskiem. Mianowicie padł mi zasilacz i przy okzaji coś się stało z dyskiem. Dysk jest widoczny w systemie, pokazywał rodzaj partycji (był to FAT32), jednak do pewnego czasu. Teraz nie pokazuje. Dysk był w systemie widoczny jako pusty, a miałem go prawie na full. Nie można zobaczyć jego zawartości. Po przeskanowaniu przez program do diagnozy dysków, wykazało mi, że dysk nie ma fizycznych uszkodzeń, przy dokładnym skaningu wykazał mi błąd I/O w sektorze 1341. Dane z dysku są naprawdę dla mnie ważne. Jak przywrócić dysk do stanu użyteczności?? Pomocy....
0
0
Tak samo jak ja. Musisz zorganizować sobie nową elektronikę do dysku i przegrać dane. Jak nie jest na gwarancji, to trochę Cię to wyniesie. Średnio za przegranie 1 MB danych firmy biorą 5gr. Ja tak miałem z Maxtorem 120GB - koszt przegrania danych wyniósł ponad 6 tysięcy pln. Jednak dogadałem się z kolesiem, dysk jeszcze na gwarancji i wyszło mi, że tylko zapłaciłem za nowy taki dysk i dane mam.
0
Tzn, że nawet jak mi pokazuje, że dysk nie jest fizycznie uszkodzony to chodzi o padniętą elektronikę?Nie ciekawie :-(
6000 pln???!!!! To ja od razu dziękuję... Dysk mam niestety po gwarancji :-(
I nie ma innego wyjścia?
0
I nie ma innego wyjścia?
Ostatecznie mozesz na allegro poszukac takiego samego dysku jak ty masz tylko ze uszkodzony jakos i zeby mial elektronike dobra i sprobowac przelozyc i do reanimowac :) Zawsze to jakies szanse a uszkodzony dysk to cena paru piwek :)
0
Próbowałeś sprawdzićzawartość dysku przez MSDOS albo przez Linuxa? Miałem podobny problem. Windows nie czytał a Linux Knoppix bez żadnych problemów.