Całkowicie przezroczyste i bardzo giętkie urządzenie mobilne – czy jest takie?

1

Generalnie temat zakładam, bo wpadł mi dziś do głowy pomysł takiego urządzenia i zastanawiam się, czy już ktoś tego nie wyprodukował, i czy nie można by kupić (tzn. zacząć oszczędzać ;) ). Ale od początku.

Patrzyłem dziś na ludzi ze smartfonami i zacząłem myśleć: tyle tych urządzeń, a takie podobne do siebie. Się w kieszeni czy torbie nie mieszczą (PS. no dobra, w torbie się mieszczą).

A gdyby zrobić jakieś inne? Może giętkie. A może przezroczyste. Fajnie by tak było.

Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek otrzymał informację o możliwym do kupienia przezroczystym smartfonie. O giętkich urządzeniach trochę czytałem, niemniej mnie tutaj chodzi o większą giętkość.

Być może ktoś z Was miał opaskę odblaskową. Naciśnie się ją w jedną stronę i się sama zwija. Wygnie się ją – i trzyma się sztywno. Takie właśnie mogłoby być to urządzenie. Przy tym całkowicie przezroczyste.

Jeśliby zacząć je zwijać, ekran przestałby cokolwiek wyświetlać (bo i po co komu zgięty tekst – trudniej czytać). Natomiast przy maksymalnym rozwinięciu urządzenie zesztywniałoby i wyświetlałoby znów. Mógłby być zastosowany przy tym efekt przejścia przezroczystości elementów na ekranie od 0 do 1 (i z powrotem), jeśli by się dało.

Można by to zakładać jako opaskę na rękę (taki trochę zegarek). Ale w sumie – jak kto by wolał.

Więc jeszcze raz – czy ktoś takie urządzenie widział w sprzedaży? W produkcji? Może jego prototyp? Projekt chociaż i zamiary jakiejś firmy do jego implementacji? A może jakiś artykuł, w którym autor wyjaśnia, dlaczego produkcja takiego urządzenia nie może dojść do skutku?

0

@Markuz: dzięki! Te przykłady idą w stronę tego, co sobie wymyśliłem.

Z pierwszego wideo nie zrozumiałem: co to są te volumes, których podobno brakuje?

Czy jest istotne, żebym słuchał drugiego wideo w całości, a nie we fragmentach? Prowadzący mówi coś ciekawego?

4

Jeszcze to, są już prototypy ARMów felxible, pierwsze serie parametrami mają / miały być zbliżone do cortex m0.

2

Być może ktoś z Was miał opaskę odblaskową. Naciśnie się ją w jedną stronę i się sama zwija. Wygnie się ją – i trzyma się sztywno. Takie właśnie mogłoby być to urządzenie. Przy tym całkowicie przezroczyste.

Taka uwaga - o ile sam ekran (wyłaczony) wygląda jak bezbarwna folia (co zresztą ładnie widać na filmach, które zostały wklejone powyżej), to przecież musisz pamiętać, że ekran to nie jest całe urządzenie. Masz jeszcze baterię, płytkę z elektroniką, jakieś przyciski, antenki, złącza, głośniki, kamery itp. Dlatego sam ekran może być i bezbarwny/transparentny i do tego zwijalny, ale jest jeszcze kilka innych komponentów, które muszą się znajdować w urządzeniu i które raczej bezbarwne ani elastyczne nie będą.

A poza tym to ekran jest elementem bardzo delikatnym. Więc taki zwijany na ręce by statystycznie wytrzymywał koło tygodnia, a potem użytkownik zahaczy o coś nadgarstkiem i ekran ulegnie zniszczeniu. Dlatego i tak by musiała być jakaś obudowa - przez co ekran już nie będzie miał milimetra grubości, ale kilka razy więcej. I już nie będzie taki seksowny, jak to sobie wymyśliłeś :P

2

No na filmach już mają przezroczyste:
title

0

@cerrato: ja wiem, że tak można myśleć / tak może być, i m.in. dlatego zadałem pytanie.

Moim zdaniem to bez znaczenia, z czego zbudowane jest urządzenie. To myśl bardzo teoretyczna, ale moim zdaniem ma uzasadnienie na gruncie ludzkiej psychiki.

Co do przezroczystości: skoro ekran może być przezroczysty, to chciałbym wyjaśnienie, dlaczego nie pozostałe elementy / komponenty – jeśli rzeczywiście nie mogą być takie.

Co do elastyczności: na powyższych filmikach widać, że jednak inne elementy elastyczne być mogą. Skoro mogą na tyle, na ile widać, to chciałbym wyjaśnienie, dlaczego nie więcej.

Co do zużywalności: nie znam się aż tak na technologii materiałowej (czy podobnych dziedzinach), ale moim zdaniem to rzecz wtórna. Telefon niech będzie grubszy dwa razy z powodu przewidywanych problemów ze zużywalnością – w porządku. Ale grube tworzywo sztuczne nadal może być przezroczyste. Jeśli chodzi o giętkość, to może być problem. Ale w takim razie vide niżej.

Ostatecznie zaś – jeśli materiały dostępne obecnie (używane w masowej produkcji) nie będą odpowiadać mojej wizji, to czemu ktoś miały nie wpaść na pomysł skorzystania z innych?

1

moim zdaniem ma uzasadnienie na gruncie ludzkiej psychiki

Muszę Cię zmartwić, ale to, czy coś jest przezroczyste, kolorowe, twarde, miękkie itp. nie zależy od psychiki, ale fizyki i chemii :P
Wybacz, że popsułem Ci dzieciństwo.

0

Pozwolisz, że nie odpowiem na żart. ;)

Jeśli chodzi o psychikę, to miałem na myśli to, że według mnie bariery typu "czegoś nie da się zrobić" tkwią w większości w naszych umysłach.

Jedno to jest nieświadomość istnienia pewnych zależności w rzeczywistości nas otaczającej. Tego przeskoczyć się łatwo nie da, tylko trzeba po prostu wykonać te X eksperymentów z chemii, fizyki czy biologii*.

Drugie zaś to jest, hm, "uwikłanie" w znane zależności. Czasem może się wydawać, że to, co jest, jest najlepsze lub jedyne możliwe. Ten przypadek na pewno nazywa się jakoś mądrze w kategoriach błędów poznawczych, ale nie znam tej nazwy (może ktoś zna?).


UPDATE: * Nie chciałem odnosić się do fragmentu fizyki i chemii u Ciebie; po prostu tak wyszło.

1

bariery typu "czegoś nie da się zrobić" tkwią w większości w naszych umysłach

Zachęcam do przezwyciężenia grawitacji jedynie siłą własnej woli.
Był już taki jeden - https://www.focus.pl/artykul/franz-latajacy-krawiec-historia-tragicznego-skoku-z-wiezy-eiffla , ale mimo (podobnie do Ciebie) wielkiej wiary w to, że nie ma rzeczy niemożliwych, skończył dość kiepsko ;)

screenshot-20200121165908.png

1

Może nie do końca na temat, ale coś na ten kształt
.
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1002/advs.201900939
.
titlehttps://onlinelibrary.wiley.com/cms/attachment/37a4b2a8-c674-499a-8e1c-adcc4280539b/advs1240-fig-0001-m.jpg

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1