Czy według was jest jakieś zagrożenie, że sprzęt który kupie (który będzie droższy niż "typowe" biurowe komputery, minimum 32 GB ramu i minimum intel core i7, aczkolwiek myślę o i9) będzie niekompatybilny z linuxem (w tym momencie chodzi mi o najnowsze wersje ubuntu, aczkolwiek mógłbym też przenieść się na inną dystrybucje)
Czy jest jakaś opcja aby sprawdzić, czy dany sprzęt który kupie będzie kompatybilny z linuxem? Większość (jeżeli "prawie nie wszystkie") komputerów które mi się pojawiają w wyszukaniach są zagwarantowane na windows, (któremu już dawno podziękowałem za... nieważne)
Chodzi mi o PC-ty, ale jeżeli ktoś wie coś o laptopach to też jestem ciekawy jak z nimi wygląda.
Edit:
Co prawda kiedy kupiłem jeden z laptopów MSI (intel core i5, 16 GB ramu) to tego problemu nie było, linux nie miał żadnych problemów z kompatybilnością. Ale jeżeli kupiłbym coś droższego, a linux by miał problemy, byłbym szczerze mówiąc - wściekły. Poza tą calą nakładką mistycznej "zajebistości" kolorowe w wszystkie kolory tęczy, chciałbym dowiedzieć się o tej jednej kluczowej rzeczy, która mnie bardziej interesuje, niż ta magia duchowości światełek i perswazji.
Jeżeli ktoś miałby jakieś linki do tego typu tematów, żebym mógł sobie poczytać, to było by nieźle.
Edit2:
Co w sytuacji gdy się kupuje najnowsze najdroższe sprzęty, czy w tym przypadku jest większe zagrożenie? I czy istnieje, czy może ten problem jest wirtualny w przypadku linuksa?