Cześć, zastanawiam się nad upgradem mojego komputera, a właściwie nad wymianą najważniejszych podzespołów. Podzespoły mojego 10 letniego komputerka to :
CPU : Intel Core 2 Duo E6850
RAM : 4 x 2GB DDR2 Kingston KTD-DM8400C6
SSD : Samsung 850 Evo 250GB
GPU : Sapphire Radeon HD6770
MB : Gigabyte GA-G33-DS3R
Zasilacz : Conceptronic CPWRDSK600
Dwa lata temu spaliła mi się płyta główna i już wtedy rozważałem wymianę PC na coś nowszego. Rozpoczynałem wtedy też studia informatyczne, i chcąc kupić jakiegoś ultrabooka na uczelnię, stwierdziłem że po taniości wymienię płytę główną i będę dalej korzystał z starego kompa a fundusze przeznaczę na lapka. Po kilku miesiącach stwierdziłem że zwiększę jeszcze ram i zamieniłem 4x1GB na obecne 4x2GB. Myślałem że skoro nie używam PC do grania, to taka konfiguracja spokojnie starczy mi na kolejne 10 lat ;-D , ale po dokupieniu drugiego monitora komputerek zaczął zużywać trochę więcej zasobów.
I o ile zgodzę się że pierwsze "Hello world" można pisać na kawałku ziemniaka, o tyle Web Dev zjada już trochę zasoby komputerków. Pracuję na Linuksie, na dystrybucji Ubuntu 16.04 LTS. Dość często zdarzały mi się zwiechy kompa przez te dwa lata, aczkolwiek ostatnio w czasie nauki Angulara uruchamiając na backu DJango, na froncie Angulara, i do tego wszystkiego IDE od Intellij zauważyłem że praktycznie nie da się pracować. Mając jeszcze odpalone kilkadziesiąt zakładek w przeglądarce + 2 IDE + uruchomiony Back + Front komputer crashuje się, IDE przestaje działać a przeglądarka co chwilę informuje o braku czynności życiowych. CPU chodzi non stop na 100%, RAM zajęty jest w 80-90 %.
Zastanawiam się nad tym co z tym faktem zrobić. Rozważam wymianę CPU + RAM + MB, aczkolwiek jeszcze przed tym spróbował bym może coś zrobić z tym staruszkiem. Jest sens pchać się np w wymianę CPU na coś po kroju Q6600? xD Może taka zmiana by wystarczyła jeszcze na kilka lat :P Czy nie ma sensu dziadować i kupić coś pokroju : i5 8600K + 16GB DDR4 + jakieś MoBo , zostawiając stary zasilacz, SSD, GPU , obudowę i inne takie ... Pewnie w 2k bym się na luzie zmieścił.
Co o tym sądzicie i co byście zrobili w takiej sytuacji, mieszkając jeszcze u rodziców i nie mając jakiegoś mega dużego budżetu. A może reinstalacja systemu by pomogła xD ? Chętnie usłyszę parę rad od starszych kolegów z branży.