Audacity - obróbka słabej jakości nagrań

Hej :)
Czy ktoś byłby w stanie mi pokazać, jak wyczyścić szumy, trzaski i wszelkie niepotrzebne dźwięki z nagrania za pomocą programu Audacity?
Jedyne, co znajduję w necie, to narzędzie usuwania szumu i efekt wzmacniania głosu, ale jak użyję tych narzędzi, to głos się robi zniekształcony, jakby jakiś robot to mówił, i też nie udaje mi się, całkowicie wyeliminować szumu, czyli pewnie coś robię nie tak, jak powinnam.
Pliki są mega kiepskiej jakości - ktoś chyba nie do końca umiał to nagrać, a teraz ja próbuję wyczyścić :)
Będę wdzięczna, jeśli ktoś się do mnie odezwie na priv, posłucha kilku sekund nagrania i oceni/podpowie, czy uda się coś z tym podziałać, jeśli tak, to co konkretnie zrobić.
Aha, nagrania są religijne - jeśli Ci to nie przeszkadza. Na razie mało co słychać, jakby co :)

Dzięki!

Wątpię, że w tym programie da się osiągnąć jakiś spektakularny efekt, lepiej poszukaj lepszych narzędzi do tego

Z byle czego nie uzyskasz dobrego materiału. W audacity możesz zredukować szum (zaznaczając wcześniej fragment ścieżki jako "profil szumu"), znormalizować nagranie oraz skompresować a także użyć korektora i pogłosu.
Tak na marginesie to nie forum inżynierów dźwięków i szukanie tu pomocy to trochę trafianie kulą w płot.

gg napisał(a):

Tak na marginesie to nie forum inżynierów dźwięków i szukanie tu pomocy to trochę trafianie kulą w płot.

otóż to, to samo napisałem ale mój post zniknął, więc dobrze to ująłeś

To jest muzyka czy mowa? Generalnie możesz podbić okolice 1kHz żeby wyciągnąć głos na przód, ale licz się z brzmieniem jak przez telefon. Kombinowanie z kompresorem tez może pomóc. Na trzaski obcięcie górnych pasm+limiter+dedykowane narzędzia. Google: noise reduction vsti plugins, hiss reduction vsti plugins, pop cancellation vsti. Ogólnie: narzędzi jest sporo, ale bez dobrego sprzętu odsłuchowego metoda prób i błędów słabo wychodzi, poza tym to zawsze jest kompromis między czystością a naturalnością.

Trochę odkopuję, ale jak to mówią... "z g*wna chałwy nie zrobisz", więc jak masz spore szumy/słaby dźwięk to mikro i/lub dźwiękówka do wymiany.

Co do pogłosu i efektu robota to jest to kwestia dopasowania ustawień odszumiania do nagrania oraz jakości próbki szumu (jak w tle łapiesz inne dźwięki niż sam szum to ma to duży wpływ na efekt końcowy). Musisz poeksperymentować z suwakami, aż dojdziesz do zadowalającego efektu :)

Generalnie sama praca z reguły zaczyna się od odszumiania, później normalizacja, kompresor, w zależności od potrzeb zabawa z korektorem i na koniec raz jeszcze normalizacja (przynajmniej z perspektywy prostych materiałów na YT, bo możesz oczywiście zrobić wszystko pro tak jak napisał Alagner, ale nie wiem czy cokolwiek Ci mówią rzucone przez niego hasła, jeżeli problem pojawił się już przy odszumianiu :P ).

Z doświadczenia powiem Ci jeszcze, że Adobe Audition robi dużo lepszą robotę od Audacity i to już na domyślnych ustawieniach, więc jeżeli zależy Ci na jakości to warto kilka tutoriali obejrzeć żeby ogarnąć interfejs.

Ktoś mi polecał, do tego typu zadań program "Platiunium". Ale jeszcze nie korzystałem... Może warto spróbować