Czy mój laptop jest aż tak fatalny?

Witam,

od razu mówię, że w kwestii sprzętu komputerowego mam duże zaległości, po prostu nie znam się. Wiem, że mój laptop ma słabe parametry i nie wymagam od niego wiele. Ale on ma problemy z obsługą przeglądarki i zacina się podczas podstawowych czynności, a ja trace cierpliwość. Laptop posiada procesor AMD A8 oraz zintegrowaną kartę graficzną R5. 8 GB ramu, windows 10. Nie wiem czy jeszcze jakaś informacja jest istotna, w razie czego dopiszę. Parametry cieniutkie ale chyba jednak z przeglądarką sobie radzić powinien, czyż nie? Z ciekawostek dodam jeszcze, że często gdy zerkam do menadżera urządzeń, to "Dysk" jest zajęty w 90%. Prosiłbym o ocenę czy to faktycznie wina słabego sprzętu, czy jednak da się z niego wyciągnąć więcej.

Uruchom na nim Linuxa (wersja Live DVD), zobacz jak Ci będzie działać np. Knopper http://knopper.net/knoppix-mirrors/index-en.html
Jeśli będzie dużo szybciej, to może oznaczać że masz jakiś malware lub wirus lub soft od kolegi.

Dysk zajęty w 90% to nie jest dobry objaw. Może to oznaczać, że złapałeś np. ransomware.

Sprawdź jeszcze ile masz wolnego RAMu.

Oprogramowanie jest oryginalne. Z RAM'em też dziwna sprawa. Zajęte jest 3,5 GB przy otwartej przeglądarce, edytorze tekstu i odtwarzaczu muzyki. I z tego co jest wymienione w aktywnych procesach, wcale nie wynika 3.5 GB.

Moze byc tez wina samego Win 10 - z moich obserwacji lubi sobie puscic sciaganie upgradow w tle, badz jakies skany/checki itp. Ktore teoretycznie powinny sie wylaczac jak user zaczyna cos robic, ale jak to w zyciu w teorii teoria dziala...
Kliknij soibie w task managerze zakladke wydajnosc -> i dl akazdego zasobu masz nadole taka ledwo widoczna opcje: Otwórz monitor zasobów. Przy odrobinie szczesci tam znajdziesz pozeracza...

To jest 32 czy 64-bitowa wersja Windows 10?

http://www.howtogeek.com/howto/21726/how-do-i-know-if-im-running-32-bit-or-64-bit-windows-answers/

pewnie zaśmiecony system

czysteskarpety napisał(a):

pewnie zaśmiecony system

Zaśmiecony to jest Windows 10 domyślnie.

Miałem w ręku laptopa, którego przez te różne windowsowe usługi w tle dosłownie nie dało się używać.
Na tyle dosłownie, że musiałem go wielokrotnie na twardo resetować.

Najbardziej zamulającą rzeczą (100% dysku przez cały czas) był Windows Defender.
Niestety, wyłączenie w GUI działa tylko do restartu, a po restarcie znowu był komp zamulony tak że trudno się było doklikać do Defendera. Do wyłączenia na stałe w rejestrze:

[HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows Defender]
"DisableAntiSpyware"=dword:00000001

opcja1.
Może padła Ci bateria.
Brzmi dziwnie, ale niektórzy producenci(np dell) jak wykryją, że bateria padła lub ładowarka jest z innego modelu to zmniejszają taktowanie w biosie.

opcja2.
Jak tak strasznie ryje Ci po dysku, to może on już pada.
Sprawdź badsectory.

opcja3.
Jeżeli wolno działa na facebooku, to jest to wina jego twórców.
W googlach można znaleźć opis tego jak ustawić filtr dla adblocka żeby strona zaczęła normalnie działać.
Z tego co pamiętam to nie potrafią zaimplementować jakiegoś wyrównywania do lewej, czy jakoś tak (sic!)

opcja4.
Windows, (anty)wirusy i inne takie.

Krwawy Szewc napisał(a):

Brzmi dziwnie, ale niektórzy producenci(np dell) jak wykryją, że bateria padła lub ładowarka jest z innego modelu to zmniejszają taktowanie w biosie.

Jak to „ładowarka z innego modelu”? To już nie wystarczy pasująca wtyczka, a we wtyczce napięcie i moc, tylko prąd musi być właściwej firmy do właściwego modelu laptopa?

@Azarien:

Jeżeli ładowarka się nie zgadza to nie dość, że bateria nie jest ładowana, to jeszcze w biosie za pomocą **Intel Speed Step ** obniżane jest taktowanie.

Co ciekawe ustawienie sobie governera w samym systemie na max performance jest wtedy ignorowane.
Wyjścia znalazłem 2:

1. W grubie ustawić

set processor.ignore_ppc=1

To spowoduje olanie blokad z biosu przez system.
Brzmi fajnie, ale czasem jednak się takie blokady przydają do ograniczania skutków awarii.

2. Wyłączyć instel speed step bezpośrednio w biosie, ale wtedy komp działa zawsze na maksymalnej częstotliwości, więc się grzeje, i pobiera więcej mocy.

@Azarien:
Dell się tak zabezpiecza przed rozpatrywaniem awarii których przyczyną było źle dorane zasilanie.
Kolega który ma jakiegoś starego ogryzka twierdzi, że to samo jest z ładowarką do telefonu w tej firmie.

Co ciekawe zasilacz della z serii latitide są niekompatybilne z tymi z serii vostro pomimo dokładnie takiego samego napięcia.
Może zmienili przebieg prądu, ale nie mam oscyloskopu żeby sprawdzić.
Bardziej prawdopodone jest to, że po prostu ktoś nie pomyślał, lub stwierdził, że po co ma być łatwie jak może być trudniej.