Oczywiście, że FHD, HD zostaw ludziom, którzy używają laptopa do lajkowania na fejsie, no chyba, że będziesz używać zewnętrznych monitorów, ale tu raczej mowa o pracy na wbudowanej matrycy. Od biedy HD+, ale mam FHD na 17 calach, mam na 15 calach i nie mam żadnych problemów z dostrzeżeniem czegokolwiek (zoom w przeglądarkach ustawiony na stałe 125%). Jako dodatkowy bonus masz też to, że zwykle FHD są lepszej jakości niż HD, co prawda to nadal delikatnie mówiąc żenujący poziom (pomijając pewne dość nieliczne wyjątki) w porównaniu z prawdziwym monitorem, ale i tak nie będzie to kompletnie tragiczne. Ramu oczywiście minimum 8 GB, przecież nie masz zamiaru kupić Maca, bo szukasz sprzętu do pracy, więc masz RAM w normlanych cenach, a lepiej w sumie 16GB, lub laptop z 4 slotami, żeby potem dołożyć te kolejne 8 GB, chociaż to już stosunkowo mało istotne.
Mobilność 17 cali polega na tym, że możesz taki sprzęt najwyżej przenieść z samochodu do biura, chodzenie z tym na plecach czy o zgrozo w torbie to nieporozumienie, 17 to typowe DTRy.