Reaktywacja Dev-C++

Jakiś czas temu ktoś pytał się o jakieś proste IDE do C/C++. Kiedyś korzystałem z Dev-C++ a więc poleciłem te IDE, bo pamiętam, że było proste i dosyć fajne do nauki. Z automatu zostałem wyzwany od trolli i poinformowany, że projekt ten dawno umarł.
Dziś przypadkiem natknąłem się na stronę tego IDE na wiki. Okazało się, że faktycznie od 2005 roku nie było aktualizacji (jak się nie mylę ostatnia była v4.9.9.9), ale od czerwca 2011 roku zaczęły wypływać nowe wersje. Aktualna stabilna to v5.0.3.4 (http://www.dobreprogramy.pl/DevC,Program,Windows,28400.html) a w drodze jest już v5.1.x.x.
Dużo ciekawych informacji na temat nowych wersji można również poczytać na blogu Orwell'a - twórcy DevC++ -> http://orwelldevcpp.blogspot.com/

Co myślicie o reaktywacji tego projektu? Ja pobrałem właśnie i potestuję przez najbliższe dni :)

Błagam! Ludzie! Po co używać tego szajsu? PO-CO? Choćby nie wiem ile jakiś ziomek pracował, to IDE nie dorówna sensownym rozwiązaniom dostarczanym np. przez Microsoft.

Swoją drogą - swego czasu miałem ochotę zapytać geniuszy-twórców jak niby powinienem po kolei wciskać klawisze, aby uzyskiwać sensowne i spójne formatowanie kodu zamiast losowych paddingów. Próbowałem, testowałem, nie da się. Integracja z kompilatorami ssie, podpowiadanie składni również. Nawet jeśli to poprawią to i tak pewnie nie ma szans na ficzery od inspekcji i analizy kodu - bez tego szybciej i taniej pod kątem zasobów jest kodzić w notatniku i kompilować z konsoli...

to IDE nie dorówna sensownym rozwiązaniom dostarczanym np. przez Microsoft.
Nie takie jest jego przeznaczenie.

Dev-C++ to najlżejsze IDE do C++ jakie znam, i to w nim chwalę.
Co do Microsoftu, to czasami wolę napisać w Notatniku coś dla sprawdzenia w 10 linijkach, i skompilować pod konsolą, niż odpalać wielki kombajn przez minutę, i tworzyć nowy projekt przez drugą minutę.
Coś takiego jak Dev bywa bardzo pomocne.

Nowa wersja też nie jest co prawda idealna, i wielu rzeczy mogę się przyczepić (a nie używam deva na codzień), ale lepsza taka wersja niż to co było.
Widać po pytaniach na forum, że wielu nauczycieli narzuca deva. To już lepiej żeby używali obecnej wersji, niż jakiejś sprzed X lat.

PO-CO?
Bo pan profesor kazał. Tego nie zwalczysz.