Wybór i kupno komputera stacjonarnego

Howdy!

Ponieważ jestem "zmuszony" wydać nieco grosza, to stwierdziłem, że może coś, co wydawało mi się zbędne, będzie niezłym pomysłem. Komputer stacjonarny. Tak, tak.. wielki gruchot zajmujący miejsce. Jeszcze nie wiem po co mi on, ale może wygodniej się będzie pracować, a i zagrać w coś z większą ilością FPS byłoby miło.

Ponieważ ostatni kontakt z destkopem miałem wiele lat temu, wypadłem z obiegu niemożebnie. Dlatego przybywam z pytaniem: jak wygląda obecnie kompletowanie i kupno takowego? Nadal biega się po portalach, wybiera osobno płyty główne, procki, pamięci.. czy lepiej uderzyć do jakiegoś Komputronika i kupić na miejscu? Zawsze mi się kojarzyło, że kupno na miejscu to +20% do ceny, co jest nonsensem.

Mam bardzo luźne wymagania, więc nawet nie wiem jak szukać, pod jakim kątem. Na tyle wypadłem z obiegu, że nie wiem, czy obecnie na topie są 4 wirtualne rdzenie 2GHz czy może 8 fizycznych po 5GHz... zielono mi.

Ponieważ doskonale wiem jak fajnie się pomaga bez żadnych wytycznych, poniżej takie plus/minus na oko (bardzo lakonicznie - patrz wyżej):

O czymś zapomniałem w tej wyliczance?

Po pierwsze zintegrowane karty dźwiękowe poszły zdecydowanie do przodu w ciągu 7 lat, teraz spokojnie dorównują jakości normalnych kart dźwiękowych (za 30 zł ;), ale pamiętam, że na starym komputerze różnica była przeogromna, a miałem też płytę ASUSA). Ramu bym wziął od razu 8 Gb, człowiek się szybko przyzwyczaja, a nie jest on drogi. Jak nie masz źródła prądu stałego w domu to dodałbym jeszcze jakiś zasilacz, ale to tak opcjonalnie.

Co do procesora, to rok temu cena inteli się dobrze skalowała z wydajnością, ale od tego czasu doszły jakieś nowe wersję, więc nie do końca się orientuje.

RAM chyba jest teraz tani jak barszcz, to możesz od razu więcej wziąć. Na AMD nawet nie patrz, i5/i7 z 4 fizycznymi rdzeniami. Grafika to dobry temat na flame, ja bym brał minimum GTX 560. Nie zapomnij o dobrym zasilaczu i solidnej obudowie, zaoszczędzisz nerwów.

Zasilacz kojarzy mi się jako integralna część obudowy. Tzn. wiem, że oczywiście należy dobrać odpowiedniej mocy, ale "wliczyłem" go na liście w obudowę.

Największego problemu rzeczywiście spodziewałem się przy wyborze grafiki. To akurat niezmiennie od 10 lat.

Empirycznie wiem, że zasilacz należy wybrać dobry, nie patrząc tylko na moc, ale też na firmę.

Kartę sieciową LAN masz na płycie głównej (czasem nawet dwie). RAM też polecałbym 8GB, jeżeli zdarza ci się pracować z maszynami wirtualnymi (dwie maszyny + jakieś duże IDE). A Windows 7 nie jest wcale takim złym systemem, jeżeli byłeś zadowolony z Windows XP to raczej się nie zawiedziesz. Obudowy nie bierz z żadnymi wentylatorami, to nie te czasy, gdy procesory grzały się do 80 stopni i trzeba było mieć dodatkowe chłodzenie w obudowie. Zasilacz raczej polecałbym kupić oddzielnie.

Co do konkretów, polecam standardowo Intel Core i5 2500k wykręcony na 4GHz (całość sprowadza się do zmiany mnożnika w biosie i najlepiej wyłączenia turbo boost), chłodzenie na niego Xigmatek Gaia. 2x4GB RAM GoodRam 1333MHz. Co do karty graficznej - wybierz taką, na jaką ci budżet pozwala, zdecydowana większość kart (zarówno AMD i NVidii) "skaluje" się dość ładnie z ceną. Ja miałem większy problem z wyborem konkretnego producenta, ale padło na Gigabyte (GTX560TI) z ich chłodzeniem WindForce i z głośności peceta jestem zadowolony. Najgłośniejszy jest dysk HDD.

Na Win7 pracowałem prawie 2 lata w firmie, koszmarek, no ale to olać, tu nie ma wyboru (Linuksa za mało znam by się w to bawić, z resztą, za wiele programów pod Win potrzebuję).

Co do firmy zasilacza.. Niby Chieftec to dobra firma, miałem ich 2 obudowy do dysku na USB, w obu spalił się zasilacz, drugi wraz z dyskiem :/

OK, 8GB RAMu.

Co do procka i grafiki, na pewno czeka mnie nieco czytania.
Co do budżetu, to nawet nie wiem czy wyjdzie 1k czy 6k - mniemam, że tak koło 3..4k trzeba liczyć?

A co do całego zakupu - to polecacie typowego Squadaka czy jednak dać zamówienie w jakiejś firmie i kupić gotowca [zawsze to gwarancja na całość]. Nie jestem zwolennikiem podkręcania.

Poszperałem nieco na sieci, poczytałem, skorzystałem też z tego zestawienia i na chwilę obecną wychodzi mi na oko coś w ten deseń:

Późnawo się zrobiło, doszperam jutro, a może ktoś w międzyczasie coś podpowie.

Na chłodzenie bierz Xigmatek Gaia. Chłodzenie powietrzem na procesor droższe niż 120zł to strata pieniędzy. Kolejne 350zł możesz zaoszczędzić na procesorze. i5-2500k i podkręcenie go do 4GHz to naprawdę najlepsza opcja. Cokolwiek droższego to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Nie ma niczego z czym by sobie i5-2500k nie poradził. 2 maszyny wirtualne i Visual Studio z odpalonym remote debuggerem to dla niego żaden problem. Pamięci 1600MHz zamiast 1333MHz to strata kolejnych 20zł. Niby tylko 20zł, ale różnica wydajności (tym bardziej na Intelach) w granicach błędu statystycznego. A w zamian będziesz miał 5 piw. To już coś, o czym warto pomyśleć.

ja zawsze korzystam i polecam comiesięczne zestawienia na http://www.purepc.pl/zestawy_komputerowe
pozwala oszczędzić kilka godzin szperania i aktualizowania wiedzy o podzespołach ;)

// sorry - nie zauważyłem linka że już z tego skorzystałeś

a stacjonarny to nie laptop - bierz zestaw który tam jest prezentowany, w każdej chwili możesz dokupić albo wymienić co będzie potrzebne
tym bardziej takie dodatki jak UPS możesz kupić w każdej chwili
odbiornik bluetooth od myszki to chyba masz razem z myszką (?)
przy wyborze obudowy jedyne co można się sugerować to wyglądem - więc tu też nie ma żadnego problemu

karta sieciowa wifi w stacjonarce? podłącz kablem do routera - ping zmaleje 20 krotnie, poza tym teraz są takie prędkości przesyłu że niedługo wifi nawet w standardzie n przestanie wyrabiać
no i nie trzeba się denerwować gdy ktoś włączy mikrofalówkę, albo gdy sąsiad nagle zechce zająć ten sam kanał ;)

Windows 7 x64 w wersji OEM powinien wystarczyć. Home Premium, o ile nie potrzebujesz serwera RDP albo EFS, wtedy Professional. Chyba, że potrzebujesz pakietów językowych albo BitLockera, wtedy Ultimate.
Za 120 zł kupiłem Blu-ray Combo (LG HCC-H20N) - czyta BD/DVD/CD, nagrywa CD/DVD. Jeżeli potrzebujesz BD, możesz przemyśleć.

Chłodzenie procka inne niż BOX-owe trzeba kupować?
Monitor wziąłbym z HDMI - to się upowszechnia, a USB nie jest IMO aż tak niezbędny.

RDP by się przydał, bo z notebooka mógłbym zajrzeć. O EFS i BitLockerze nie słyszałem. Home mi się zawsze kojarzy z "dziwnymi" ograniczeniami.

Blue-ray na oczy nie widziałem. W ogóle ostatnio CD/DVD używałem z rok temu... styknie więc totalna podstawa "w razie co".

Co do chłodzenia to w sumie nie wiem.. we wszystkich zestawach, jakie znajdowałem, sugerują. Jak pisałem, wypadłem z obrotu, więc mogę się sugerować tylko informacjami z Sieci.

Co do monitora, to też skłaniam się ku tej iiyamie (plus za głośniczki i HDMI (mam w GoPro)). Tylko te 2 modele znalazłem z pivotem, a do pracy tryb pionowy jest o wiele lepszy (może w przyszłości dorzucę drugi monitor, jak miałem w poprzedniej pracy - 2x pion).

Po co komu combo które tylko czyta bluray? To wyrzucanie pieniędzy, lepiej dopłacić i kupić nagrywarkę bluray albo nie przepłacać i wziąć nagrywarkę dvd. Tak naprawdę mało kto ma do czynienia z płytami bluray jeśli sam by ich nie nagrał, więc kupno tylko odtwarzarki bluray mija się z celem. Samo nagrywanie bluray - tutaj jest duży sens bo czyste płytki bluray można dostać już od 4 zł za sztukę, a to jednak 23 GB na jednej płycie zamiast 4.

chłodzenie inne niż boksowe się kupuje głównie jeśli chcesz choć trochę podkręcić sprzęt
a skoro podkręcanie Cię nie interesuje to tylko ewentualnie ze względu na to że te boksowe zazwyczaj są dość głośne
albo dla maniaków z szybą w obudowie - ze względu na wygląd ;)

z tym że zastanów się nad tym czy na pewno Cię podkręcanie nie interesuje - bo tak naprawdę nie interesowanie się tym to tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto - można kupić coś tańszego, podkręcić i mieć dokładnie to samo za mniejszą cenę

Z tym podkręcaniem procesorów Sandy Bridge naprawdę jest prosta sprawa. Kiedyś faktycznie było z tym masę zabawy, była kupa parametrów do ogarnięcia, obliczenia, testowania, wybór mnożników pamięci, napięć, częstotliwości szyn na płycie głównej. W procesorach z serii K wchodzi się do biosu, ustawia się mnożnik (przykładowo) z 32x na 40x, zapisuje ustawienia i wychodzi.

Webdeveloperka to długie strony i długie listingi, nie potrzebuję szerokości
szukaj 16:10 (np. 1920x1200 albo 1680x1050). czy w pionie czy w poziomie, zawsze to mniej wąski kształt.

Ale w sklepach (zwłaszcza marketach) patrzą jak na idiotę gdy klient zaczyna mieć jakiekolwiek wymagania…

Mnie w Home najbardziej przeszkadza brak zdalnej administracji (ukrytych udziałów z dolarem np. c$ i ogólnie „nie-prostego” udostępniania) i RDP. Jedno nakłada się na drugie, w efekcie po jeden głupi plik nie zostaje inna możliwość jak tylko podnieść tyłek.. ;-)

BitLockerem się bawiłem, ale szkoda dopłacać, jest darmowy TrueCrypt.

No właśnie.. myślałem, że 16x10 już nie robią, a jeśli już, to jakieś słabe modele z matrycą TN bez pivota. Zdecydowanie wolałbym 16x10 zamiast 16x9. Masz jakiś namiar na tego typu ekrany? Ino z matrycą PVA/MVA/IPS.

Co do Windy, to obadam różnice cenowe i zagaję wybrany sklep o jakiś rabacik przy takim squadaku :)

TrueCrypt używam od dawna, mam kilka dysków-plików, które łatwo się backupuje.

Jeszcze co do karty, skoro ma nie być taka super zajebista to chyba lepszym wyborem będzie coś z serii HD68** Radeona np. HD6850. Dlaczego? Biorą mniej prądu, porównywalnie wydajnościowo do 560-tek (czasem pocisną w jakiejś grze nawet 560), no i jest tańszy niż GTX.

Jeśli chodzi o grafikę to jest ogromna różnica w zależności od tego do czego będziesz ją wykorzystywał. W niektórych grach dużo bardziej opłacalna jest nVidia, w innych AMD. W niektórych rendererach wielokrotnie szybsze są Radeony, w innych GeForce. Jeśli chodzi o kodowanie wideo to kodeki od nVidii dają raczej słabą jakość, a i tak najlepiej wychodzi Quick Sync w prockach Intela (z tego co czytałem Quick Sync wymaga wyłączenia samodzielnej karty i skorzystania z zintegrowanego GPU). Technologia CUDA od nVidii działa tylko na kartach nVidii, a nierzadko programy mają wsparcie tylko dla CUDA i nie mają dla OpenCL. ZTCW ma tak Photoshop. Można się jednak spodziewać, że coraz więcej producentów oprogramowania będzie zarzucać rozwiązania oparte na CUDA i przerzucą się na OpenCL. Kiedyś AMD miało słabą pozycję na rynku grafik, było tak po felernej serii HD2000, seria HD3000 była tylko die-shrinkiem, a serie HD4000 i HD5000 to był generalnie przełom jeśli chodzi o wydajność/ koszt. Obecnie Radeony są na tyle silną marką, że AMD już tak mocno nie konkuruje ceną jak kiedyś, ale chyba i tak starają się być bardziej opłacalni niż nVidia (w typowym przypadku).

No właśnie, grafika.. sporo $$ i najwięcej problemów. Praktycznie nie gram, czasem pyknę w StarCrafta2 czy Portala2 albo spróbuję jakieś demko ze Steama. Ostatnio coś tam zmodziłem w Autodesk Inventorze, Photoshop co jakiś czas gości. Jednak większość z tego jest zadowalająca na moim obecnym notebooku Dell z Intel Core Duo 1.6GHz, 2GB RAMu i grafiką ATi mobility Radeon X1300 (no tutaj przy większym zamieszaniu w gierkach FPS spada do tych kilku). Zdaję sobie sprawę, że cokolwiek bym nie wybrał, to szczena zakotwiczy o pobliski kaloryfer. Jednak skoro już mam wydać nieco $$, to powinno to wystarczyć na kolejne parę lat (notebook wiernie służy już 6 lat i zanosi się na kolejne kilka, bo nie oszczędzałem przy zakupie).

Także czy w gierce będę miał 60fps czy 65, to mnie mało interesi (choć 5 vs 10 to już różnica). Bardziej interesuje mnie, by grafa wspierała dodatkowe rzeczy, programy graficzne i CADy. Ale tu też nie zrobi mi różnicy, jeśli Photoshop wykona blura w 0.3s zamiast w 0.2s.

Nadal mam mętlik :)

[edited]
Patrząc na to: http://pclab.pl/art48716-10.html to chyba zdecyduję się na tego Radeona HD6870 - tańszy o 150zł od 560Ti, a generalnie raz jeden szybszy, raz drugi. A że nie ma CUDA.. wydaje mi się, że jeszcze długo i tak bym tego chyba nie wykorzystał (?).

Właśnie przed chwilą znalazłem: http://forums.adobe.com/message/4289204 Photoshop CS6 ma mieć obsługę OpenCL :) A więc jeśli planujesz kiedyś tam aktualizację PS to problem się rozwiązał. Ogólnie OpenCL wydaje mi się być bardziej przyszłościowy niż CUDA i wydaje mi się także, że nVidia jakoś specjalnie nie przykłada uwagi do OpenCLa. Ale to się oczywiście może zmienić.

W sumie teraz przypomniałem sobie, że przecież za rok czy dwa (tzn 2013 lub 2014) ma wejść w końcu nowa generacja konsol. To na pewno wywoła niezłe zamieszanie na rynku gier, być może nastąpi duży spadek cen kart graficznych.

Jeśli już miałbym polecać, to polecam wybrać na chwilę obecną np jakiegoś Radeona ze średniej (niższej?) półki np HD6670 czy HD5770/HD6770 (te dwie ostatnie to akurat to samo tylko ze zmienioną nazwą). Kiedyś miałem kartę HD4670 od HISa z chłodzeniem IceQ i było bardzo ciche, choć dość szybko się zakurzyło. Mimo tego HIS jest znany z cichych chłodzeń (nie zawsze, ale dość często robi dobre chłodzenia) i dobrze wspominam tą kartę.

Edit:
Zapomniałem, że nie żałujesz $$ :] W takim razie możesz brać HD6870.

Acha, do kart polecam jak coś stronkę: http://www.benchmark.pl/komparator-gpu.html
Można sobie ładnie porównać karty.

Co do nVidii, to poza CUDA mają też PhysX, które już kilka razy mi się instalowało z jakimś demkiem ze Steama - oczywiście wtedy procek męczy się software'owo.

PhysX jest w raczej niewielu grach, a jeśli już jest to generalnie da się go prosto wyłączyć. Wtedy po prostu będzie mniej efektów, woda będzie bardziej statyczna, będzie mniej latających śmieci, etc Dla przykładu grałem jakiś czas temu w Mafię 2 i z wyłączonymi efektami (tzn bez dodatkowych efektów) grało się bardzo przyjemnie. No i dla PhysXa są alternatywy, jak np http://bulletphysics.org/ też wykorzystujący GPGPU czy Havok działający dość wydajnie na CPU (a PhysX na CPU podobno działa relatywnie kiepsko), które są chyba wykorzystywane częściej i owy Bullet Physics mógłby niedługo nawet wyprzeć PhysXa (oczywiście o ile nVidia nie będzie dalej smarować kasą deweloperom).

Chyba nie ma gier, albo są pojedyncze i mało popularne, gdzie PhysX miałby jakiś znaczący wpływ na rozgrywkę. Zwykle to tylko dodatek i nawet osoby posiadające GeForcy z niższych półek muszą wyłączać PhysXa w niektórych grach - włączenie PhysX może czasem zjeść sporo zasobów z karty graficznej.

Dzięki wszystkim za pomoc. Korzystając z Waszej pomocy zmontowałem bazę, o którą dopytałem na forum PurePC i dziś dokonałem zamówienia (sprzęt: morele.net, windows gdzie indziej, bo EN mieli droższą od PL o jakieś 150zł).

Powodzenia z tym sklepem. "Trochę" poczekasz, ale miej wiarę, że się wyrobią do końca tygodnia :-)

Wygląda na to, że @stfu miał rację. W mailu wysłali info, że przesyłka wyjdzie od nich w środę o godzinie 16. W czwartek zadzwoniłem do nich z pytaniem o powód opóźnienia. Babka nie umiała podać żadnego. Jest piątek, dopiero status składania zmienił się na "gotowe", ale nadal nie mam info o wysyłce. Teraz wyjeżdżam na święta, więc pewnie kurier się odbije od drzwi i będzie tydzień opóźnienia w dostawie (druga środa).

Nie omieszkałem napisać im maila, że potwierdzają krążące o nich opinie o opóźnieniach. Jakoś nie odpisali ;) Na pewno wysmaruję im komentarz o tym, jak już dostanę sprzęt.

Chciałem poinformować, że sprzęt dotarł, z tygodniowym opóźnieniem. Zarówno morele.net dało ciała [nawet nie umieli odpowiedzieć dlaczego wysłali 2 dni później niż się zobowiązali] jak i skynet.pl, gdzie kupiłem Windows, wysłał towar 9 dni po dacie zaksięgowania wpłaty. Również nie umieli podać przyczyny.

Jestem pozytywnie zaskoczony Windowsem 7, które po pierwszym uruchomieniu miało już zainstalowane wszystkie sterowniki (grafika, muzyka, wifi i co tam jeszcze). Teraz czeka mnie kilka dni konfiguracji, dopasowywania i przenoszenia progsów z XP.

Póki co najmniej jestem zadowolony z klawiatury. Nie kupiłbym jej ponownie, a dopiero kilka godzin po niej klikam. Głośna [klawisze klekoczą], brak nóżek [wydaje się jakby była pochylona w tył, może coś pod nią podłożę].

Komp szedł Schenkerem, który utwierdził mnie w przekonaniu, że są ostatnim kurierem, z którego bym skorzystał mając wybór. Za to Win szedł kurierem DPD, którego oceniam na plus. Telefon, umówienie się, przybycie o czasie. Totalna odwrotność Schenkera.

Wbudowane stery są często przestarzałe i/ lub okrojone, przynajmniej stery do grafiki ściągnąłbym takie z prawdziwego zdarzenia i je potem aktualizował - AMD wydaje stery do grafiki średnio co miesiąc, wersjonowanie idzie nawet miesiącami.

Tak, tak, planuję oczywiście poinstalować najnowsze sterowniki, ale dzięki temu nie muszę tego robić "teraz-zaraz" tylko mogę zacząć pracować i uaktualnić system później.

Przejście z 15" na 24" robi wrażenie :)